W piątek w Waszyngtonie miała miejsce ceremonia losowania grup mistrzostw świata, które latem 2026 roku rozegrane zostaną na boiskach w USA, Kanadzie i Meksyku.
Zanim jednak doszło do punktu kulminacyjnego, czyli samego losowania, na scenie odbyły się różne aktywności. Wystąpił Andrea Bocelli, a następnie oglądaliśmy przemówienie Gianniego Infantino.
- FIFA jest oficjalnym źródłem szczęścia dla ludzkości - powiedział przewodniczący FIFA.
- To nie będzie tylko największe wydarzenie piłkarskie, to będzie największe wydarzenie w historii ludzkości. Największe wydarzenie, jakiego ludzkość kiedykolwiek będzie świadkiem - stwierdził Infantino.
- Ujmę to w sposób zrozumiały dla amerykańskiej publiczności: mistrzostwa świata to jak 104 mecze Super Bowl w ciągu miesiąca - powiedział Infantino.
Dodał też m.in., że w przerwie meczu finałowego odbędzie się show znane z amerykańskich wydarzeń piłkarskich (m.in. wspomniany już Super Bowl).
Zresztą, następnie na scenie pojawił się prezydent USA Donald Trump i wypalił: - Zobaczysz wydarzenie, jakiego nigdy wcześniej nie widziałeś w swoim życiu.
ZOBACZ WIDEO: Była 10. sekunda meczu. Niebywałe, co zrobił bramkarz