Co za wstyd! Legia blisko niechlubnego rekordu

Czasem warto upaść na dno, by się od niego odbić, ale jak widać kibice Legii jeszcze muszą uzbroić się w cierpliwość. Klęska zespołu Inakiego Astiza z zamykającym tabelę PKO Ekstraklasy Piastem Gliwice (0:2) pokazała, że zawsze może być gorzej.

Mecz w Gliwicach był już dziewiątym kolejnym Legii (biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki) bez zwycięstwa. Warszawianie po raz ostatni ręce w geście triumfu mogli wznieść 23 października, gdy w 2. kolejce Ligi Konferencji niespodziewanie pokonali w Krakowie Szachtar Donieck.

Zespół już wcześniej był w kryzysie, a dni trenera Edwarda Iordanescu były podzielone. Wiktoria z Szachtarem nie była momentem zwrotnym. Wręcz przeciwnie, legioniści wpadli po niej w korkociąg.

ZOBACZ WIDEO: Kołecki jasno o polskiej piłce. "Trudno mi znaleźć klub, któremu mógłbym kibicować"

Po zwycięstwie w Krakowie przyszły remisy z Lechem Poznań (0:0) w PKO Ekstraklasie i porażka z Pogonią Szczecin (1:2) w Pucharze Polski. Po odpadnięciu z tych rozgrywek zwolniony został Iordanescu. Tymczasowo zastąpił go Inaki Astiz, a to chwilowe rozwiązanie trwa w Warszawie już ponad miesiąc.

I to jeden z najczarniejszych miesięcy w historii klubu. Drużyna z Hiszpanem na ławce nie potrafiła pokonać Widzewa Łódź (1:1), NK Celje (1:2), Termaliki Bruk-Bet Nieciecza (1:2), Lechii Gdańsk (2:2), Sparty Praga (0:1), Motoru Lublin (1:1) i teraz Piasta (0:2).

To już dziewięć kolejnych spotkań bez zwycięstwa. Ostatni raz tak czarną serię Legia miała w 1966 roku, gdy nie wygrała 11 spotkań z rzędu. Warszawianie są zatem już tylko dwa krok od niechlubnego rekordu klubu. A seria 9 meczów bez zwycięstwa przytrafiła im się jeszcze w 1963 i 1933 roku.

Po porażce w Gliwicach Legia wylądowała w strefie spadkowej. Rzadko odwiedza to miejsce, bo po raz ostatni była w nim w listopadzie 2021 roku, a wcześniej nie zapuszczała się w te rejony tabeli PKO Ekstraklasy przez 28 długich lat.

Widmo spadku zagląda legionistom głęboko w oczy, a przecież to klub, który najdłużej nieprzerwanie występuje w polskiej najwyższej klasie rozgrywkowej. Legia pożegnała się z nią tylko raz - w 1936 roku. Odkąd wróciła do elity w pierwszym powojennym sezonie ligowym (1948), już z niej nie spadła.

Porażka w Gliwicach ma jeszcze jeden aspekt. Zwycięstwo Piasta nad Legią oznacza bowiem, że nie ma w sezonie 2025/26 PKO Ekstraklasy zespołu, który wygrałby mniej spotkań od Wojskowych (4). Równie mało razy po komplet punktów sięgnęli też gliwiczanie i piłkarze Bruk-Betu Termaliki Nieciecza.