W sobotę Real Betis mierzył się w ramach 16. kolejki La Ligi z FC Barceloną. Goście po szalonym meczu wygrali 3:5, odnosząc szóste z rzędu zwycięstwo w hiszpańskiej ekstraklasie.
Duże poruszenie w mediach społecznościowych wywołało nagranie z trybun La Cartuja. Przedstawia ono moment, w którym ubrany na zielono fan Betisu podbiegł do jednego z kibiców FC Barcelony i z impetem uderzył go w twarz, doprowadzając do jego upadku. Następnie wykonał nerwowy gest w kierunku innych kibiców zajmujących pobliskie miejsca.
ZOBACZ WIDEO: Krychowiak w swoim stylu. Sala od razu wybuchła śmiechem
Autor materiału przekazał, że sytuacja miała miejsce w chwili, gdy kibic przyjezdnej ekipy świętował jedną z bramek swojej drużyny. Nagranie zamieszczamy na końcu artykułu.
Dodajmy, że to niejedyny incydent, do którego doszło podczas tego meczu. Hiszpańskie media donoszą, że kibiców Betisu miał prowokować obecny na trybunach ojciec Lamine'a Yamala. Interweniowała ochrona, która musiała uspokajać rodzica zawodnika FC Barcelony.
"Duma Katalonii" jest obecnie liderem La Ligi, z czterema punktami zapasu nad Realem Madryt. "Królewscy" w niedzielę zmierzą się na Santiago Bernabeu z Celtą Vigo.