Do ostatniego pojedynku w rundzie jesiennej Betclic I ligi przystąpili Śląsk Wrocław i Stal Rzeszów. Oba kluby są w górnej połowie tabeli, a Śląsk zajmował nawet miejsce premiowane awansem do PKO Ekstraklasy. Stal rozpędziła się i odbierała punkty już kilku faworytom, na przykład w poprzedniej kolejce pokonała 1:0 Pogoń Grodzisk Mazowiecki.
Rzeszowianie nie chcieli zwalniać we Wrocławiu. Praktycznie pierwsza akcja gości w 5. minucie skończyła się strzałem na 1:0 Sebastiena Thilla. Reprezentant Luksemburga wykorzystał dośrodkowanie rozpędzonego na skrzydle Patryka Warczaka. Obrona zespołu Antego Simundzy przysnęła po raz pierwszy.
Śląsk niby grał ospale w ataku pozycyjnym, ale znalazł metodę na doprowadzenie do remisu 1:1 w 20. minucie. Luka Marjanac nie miał łatwej sytuacji po podaniu Piotra Samca-Talara, ale poradził sobie z dokręceniem piłki do bramki obok zaskoczonego Swiatosława Waniwskyja. Mecz rozpoczął się praktycznie od początku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie
Bramka wyrównująca dodała animuszu gospodarzom, którzy stwarzali kolejne sytuacje podbramkowe. Nie wykorzystywał ich Luka Marjanac po dograniach Przemysława Banaszaka oraz Antoniego Klimka. W 34. minucie piłka znalazła się nawet ponownie w bramce Stali, ale bramka Michała Rosiaka nie została uznana z powodu spalonego.
Pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1. Śląsk odpowiedział po kwadransie na gola Stali, po czym nie przekuł przewagi w prowadzenie, więc obu zespołom było równie blisko i daleko do zakończenia rundy jesiennej zwycięstwem.
Na początku drugiej połowy meczu przebudziła się Stal, czego dowodem było na przykład uderzenie Krystiana Wachowiaka. Interweniował po nim Michał Szromnik. W 68. minucie odpowiedział Damian Warchoł i rzeszowianie zostali uratowani przez Władisława Krasowskija na linii bramkowej.
Druga połowa nie była pełna sytuacji podbramkowych, nie było równie energicznie jak na początku spotkania. W końcówce meczu były napomnienia żółtymi kartkami, a nie gole, dlatego wynik ustalony na 1:1 już w 20. minucie.
Śląsk Wrocław - Stal Rzeszów 1:1 (1:1)
0:1 - Sebastien Thill 5'
1:1 - Luka Marjanac 20'
Składy:
Śląsk: Michał Szromnik - Michał Rosiak (85' Tommaso Guercio), Serafin Szota, Mariusz Malec, Marc Llinares - Jorge Yriarte (85' Patryk Sokołowski), Jehor Macenko (71' Jakub Jezierski) - Antoni Klimek (58' Damian Warchoł), Piotr Samiec-Talar, Luka Marjanac (71' Jehor Szarabura) - Przemysław Banaszak
Stal: Swiatosław Waniwskyj - Patryk Warczak, Marcin Kaczor, Władisław Krasowskij, Ksawery Kukułka - Oliwier Sławiński (60' Filip Wolski), Karol Łysiak (79' Jakub Kucharski), Sebastien Thill - Szymon Łyczko (60' Kacper Masiak), Jonathan Junior (84' Seif Darwish), Krystian Wachowiak (60' Szymon Kądziołka)
Żółta kartka: Szarabura, Llinares (Śląsk)
Sędzia: Mateusz Piszczelok (Katowice)
Tabela Betclic I ligi:
Stal ma bardzo nie pewnego bramkarza.