Jak podał "The Sun", zatrzymanym piłkarzem był Ivan Toney, siedmiokrotny reprezentant Anglii i zawodnik saudyjskiego Al-Ahli SFC. Incydent z jego udziałem miał miejsce w nocy z soboty na niedzielę, w popularnym klubie w dzielnicy West End.
- Policja została wezwana na Wardour Street, W1 o godzinie 00:47 po otrzymaniu zgłoszeń o napaści - przekazała rzeczniczka lokalnego oddziału policji.
ZOBACZ WIDEO: Krychowiak w swoim stylu. Sala od razu wybuchła śmiechem
"The Sun" dotarł do nagrania przedstawiającego moment, w którym 29-letni napastnik był wyprowadzany z klubu przez policję. Miał dłonie skrępowane kajdankami, a funkcjonariusz trzymał go za łokieć. Dziennikarze uzyskali też relację kobiety, która rzekomo była świadkiem zdarzenia. Przedstawiona przez nią wersja zdarzeń brzmi kuriozalnie.
- Przechodził obok stolika grupy chłopaków. Jeden z nich go rozpoznał i powiedział: "O, to Ivan Toney" po czym próbował objąć go za szyję, żeby zrobić sobie z nim zdjęcie. A Toney powiedział: "Zostaw mnie, zostaw mnie" i ostatecznie uderzył jednego z nich głową - relacjonowała kobieta.
Dodała, że u zaatakowanego mężczyzny doszło do krwotoku z nosa. Uznała również, że piłkarz zareagował w ten sposób, gdyż poczuł się zagrożony.
- Miał na sobie biżuterię i naprawdę drogi zegarek. Mógł pomyśleć, że próbują go zaatakować, żeby zabrać mu łańcuch albo zegarek - przekazała.
Świadek opowiedziała też, jak miało wyglądać zatrzymanie piłkarza. - Zobaczyliśmy pięciu policjantów schodzących po schodach. Podeszli do stolika Ivana Toneya i zapytali o nazwisko. Podał je, a oni powiedzieli: "Jesteś aresztowany za napaść", po czym zakuli go w kajdanki i wyprowadzili - mówiła.
Przedstawiciele policji poinformowali później, że 29-latek został aresztowany pod zarzutem dwóch napaści i udziału w bójce. Toney po opłaceniu kaucji wyszedł na wolność. Śledztwo w tej sprawie wciąż trwa.
Z kolei służby medyczne potwierdziły, że tuż przed godziną 2:00 w nocy na miejsce zdarzenia wysłano karetkę z ratownikiem. - Zbadaliśmy trzy osoby. Jedną zabraliśmy do szpitala, pozostałe zostały opatrzone na miejscu - przekazano.
Dodajmy, że Toney zyskał status gwiazdy futbolu w czasach gry w Brentford FC. Stał się wtedy jednym z czołowych napastników Premier League. W sierpniu 2024 roku został ściągnięty przez Al-Ahli za 42 mln euro. Jego kontrakt z tym klubem obowiązuje do końca sezonu 2027/2028.
W 2023 roku otrzymał ośmiomiesięczny zakaz gry po tym, jak FA oskarżyła go o ponad 230 naruszeń przepisów dotyczących zakładów bukmacherskich. Przyznał się do wielu z nich, choć nie do wszystkich. Stwierdzono m.in., że 126 razy obstawiał mecze w rozgrywkach, w których sam grał, a 29 zakładów dotyczyło bezpośrednio meczów z jego udziałem. Zdiagnozowano u niego uzależnienie od hazardu.