O zainteresowaniu Witalijem Rodionowem polskich klubów pisało się już kilka tygodni temu. Wtedy jednak zawodnik nie tryskał radością na wieść o możliwości przenosin do ekstraklasy, bowiem liczył na transfer do silniejszej ligi. Po zamknięcia okna transferowego w Europie Zachodniej białoruski napastnik nie ma wielkiego wyboru i z większym optymizmem podchodzi do ewentualnej zmiany barw klubowych. - Jestem zainteresowany grą w polskiej ekstraklasie - mówi na łamach Przeglądu Sportowego Rodionow, który znalazł się na celowniku Lecha Poznań i Wisły Kraków. - Gra w klubach z czołówki waszej ligi, Legii, Wiśle lub Lechu, byłaby dla mnie ciekawym rozwiązaniem. Wisła może wyrażała zainteresowanie, ale z tego co wiem, nie podjęła rozmów. Podjął je, i to konkretnie, Lech
Za przenosinami do Poznania przemawia również fakt, że gra już tam jego klubowy kolega z BATE, Siergiej Kriwiec, który niedawno podpisał kontrakt z Kolejorzem. W grę nie wchodzą przenosiny do Polonii Warszawa, choć Czarne Koszule też zamierzały włączyć się do walki o tego napastnikami. - Dla mnie najważniejsza jest strona sportowa. A Polonia, które miejsce zajmuje w tabeli? Zdaje się, że dwunaste... Czternaste? No właśnie - dodaje Białorusin.
Poznaniakom bardzo zależy na pozyskaniu Rodionowa, bowiem w chwili obecnej w klubie brakuje wartościowych napastników. Robert Lewandowski nie ma solidnego partnera, więc transfer Białorusina byłby olbrzymim wzmocnieniem kadry Lecha.