Gdańszczanie jadą do Turcji

Jak przedstawia się sytuacja kadrowa przed wyjazdem do Turcji? - Do Turcji pojedzie 21 zawodników z pola i trzech bramkarzy. Z ekipy, która grała w meczu z OKS 1945 Olsztyn nie pojedzie Janusz Weber, natomiast pojadą Maciej Rogalski i Peter Cvirik. Trzecim bramkarzem będzie Barczak - powiedział przed wyjazdem do Belek trener Lechii Gdańsk, Tomasz Kafarski, który podpowiedział też jak ma się przedstawiać podstawowa jedenastka na sparingach. - Dla bacznych obserwatorów składów Lechii od pierwszego sparingu, skład ten jest zmieniany o 10-20 procent. Są to na dzień dzisiejszy składy wyjściowe. Jeżeli wszyscy będą zdrowi, to w pierwszej jedenastce na pierwszy sparing wyjdą najlepsi - dodał szkoleniowiec.

Czy kibice biało-zielonych mogą liczyć jeszcze na jakieś wzmocnienia jeszcze przez zamknięciem okienka transferowego, czy aktualna kadra jest już zamknięta? - Kadra będzie oficjalnie zamknięta z końcem okienka transferowego. Może zdarzy się jeszcze jakaś niespodzianka, ale nie zakładam tego i jestem zadowolony z tego stanu rzeczy, który mam. Ci zawodnicy, którzy doszli mogą nam bardzo mocno pomóc w graniu. Czy będą grali w pierwszej jedenastce? Pokażą najbliższe trzy sparingi - powiedział trener.

W Polsce gdańszczanie musieli sobie radzić z mrozami i śniegiem. W Turcji będą mogli popracować nad tymi elementami treningów, na jakich tylko będą chcieli. - Najważniejszym czynnikiem będą tam trzy bardzo mocne sparingi i pod to ustawiliśmy nasze działania. Będziemy kładli duży nacisk na treningi techniczno-taktyczne i nie zapomnimy o tym, żeby pod względem motorycznym przejść w szybkość - wyznał Kafarski, który mimo wszystko jest zadowolony z dotychczasowych przygotowań. - Jestem zadowolony z tego, co zrobiliśmy. Działaliśmy bardzo elastycznie ze względu na czynniki atmosferyczne i udało nam się zrobić nawet więcej, niż zakładaliśmy. Stało się to dzięki temu, że zespół znakomicie przygotował się w okresie świątecznym i można było robić treningi o wyższej intensywności - odpowiedział Tomasz Kafarski.

Jedynym zawodnikiem w kadrze Lechii, który w przerwie zimowej zasmakował gry w reprezentacji swojego kraju, jest Ivans Lukjanovs, który zagrał w sparingu reprezentacji Łotwy. - Był to dla nas dobry mecz i cieszę się, że udało mi się zadebiutować w reprezentacji. Selekcjoner kadry wypowiadał się o mnie pozytywnie i zobaczymy co będzie dalej. Przede wszystkim potrzebuję strzelać bramki - wyznał Wania, który czeka od jakiegoś czasu na wyjazd do Turcji. - Ważne, że podczas przygotowań zimowych nie było poważnych kontuzji. Jedziemy do Turcji pracować jak najlepiej. Bardzo czekałem na ten wyjazd, bo będziemy mieli okazję na treningi w komfortowych warunkach i wyższej temperaturze - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.

Z wyjazdu do Turcji cieszy się też Sergejs Kożans, środkowy obrońca Lechii Gdańsk. - Od poniedziałku będziemy trenowali na dobrych boiskach. Liczę na bardzo dobrą pogodę. Mamy dobrych przeciwników i fajnie, że będziemy mogli się przygotowywać do rundy najlepiej jak to jest tylko możliwe - powiedział krótko o wyjeździe do Turcji Kożans.

Kadra na zgrupowanie w Belek:

Bramakrze: Paweł Kapsa, Sebastian Małkowski, Bartłomiej Barczak.

Obrońcy: Arkadiusz Mysona, Krzysztof Bąk, Hubert Wołąkiewicz, Peter Cvirik, Sergejs Kozans, Rafał Kosznik, Maciej Osłowski.

Pomocnicy: Maciej Rogalski, Marcin Kaczmarek, Łukasz Surma, Paweł Nowak, Karol Piątek, Olegs Laizans, Marcin Pietrowski, Marko Bajić, Piotr Wiśniewski.

Napastnicy: Paweł Buzała, Maciej Kowalczyk, Jakub Zabłocki, Tomasz Dawidowski, Ivans Lukjanovs.

Gdańszczanie rozegrają w Turcji trzy sparingi:

10 lutego - Lechia Gdańsk - Obolon Kijów

14 lutego - Lechia Gdańsk - Karpaty Lwów

18 lutego - Lechia Gdańsk - Tatran Presov