Sotirović, który do Śląska przyszedł przed sezonem 2008/9, z powodu różnych urazów opuścił połowę meczów wrocławskiej drużyny. Jesienią jeśli już pojawił się na boisku, był niezwykle skuteczny - w pięciu spotkaniach zdobył pięć bramek.
- Jestem w stanie dużo zrozumieć, jednak to wszystko za długo trwa. Albo wyleczy się definitywnie i zacznie regularnie grać, albo niestety się rozstaniemy - powiedział Przeglądowi Sportowemu Tarasiewicz.
Więcej w Przeglądzie Sportowym