Pierwotnie mecz miał odbyć się 13 marca, ale wówczas w tym samym terminie w piłkarskiej Ekstraklasie zespół Śląska Wrocław ma zmierzyć się z Lechią Gdańsk. Z prośbą o przełożenie tego pierwszego spotkania wystąpiła miejscowa policja, bowiem stróże prawa bali się konfrontacji kibiców z Bydgoszczy i Trójmiasta.
Ostatecznie mecz odbędzie się 17 marca. Przypomnijmy, że wcześniej warszawska centrala zdecydowała się przełożyć pierwszą kolejkę spotkań z 6 marca na 14 kwietnia ze względu na trudne warunki atmosferyczne. Oba zespoły czeka wręcz ekspresowa wiosna. Czy to nie przeszkodzi piłkarzom Zawiszy w walce o awans? - Czas zacząć grać, bo nic nowego nie wymyślimy. Naszym celem jest zajęcie miejsca, które zagwarantuje nam awans do pierwszej ligi. Dla nas nie ma znaczenia, ile czasu będzie trwać runda. Mamy przed sobą postawione jasne zadanie - powiedział w rozmowie ze SportoweFakty.pl trener Mariusz Kuras.
Na mecz sporą grupą chcieli się wybrać kibice Zawiszy, którzy przygotowali nawet specjalny pociąg. Ostatecznie do Wrocławia będzie mogło się wybrać jedynie 100 osób. Wszystko przez to, iż miejscowi działacze ciągle nie mają wydanej zgody na organizację imprez masowych.
