Arkadiusz Głowacki: Dużo nerwów i pracy przed nami

Wisła Kraków przegrała drugi mecz na wiosnę i jeśli Legia Warszawa wygra w niedzielę w Odrą Wodzisław, to zostanie liderem. - Zdajemy sobie sprawę, że możemy wylądować na innym miejscu niż to, które nas zadowala - powiedział dla wisla.krakow.pl Arkadiusz Głowacki.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski

Tydzień temu wiślacy ulegli GKS Bełchatów 0:1. W piątek takim samym wynikiem zakończył się mecz z Arką Gdynia. - Teraz zaczynamy od zera. Zdajemy sobie sprawę, że możemy wylądować na innym miejscu niż to, które nas zadowala. Dla nas wszystko zacznie się od początku. Pracowaliśmy długo na nasz dorobek punktowy, a w ciągu dwóch spotkań roztrwoniliśmy przewagę. Dużo nerwów i pracy przed nami, ale życie uczy nas pokory. To są trudne momenty, ale wierzę, że poradzimy sobie - stwierdził na łamach oficjalnej strony internetowej Wisły Kraków Arkadiusz Głowacki, kapitan Białej Gwiazdy.

Jeśli w sobotę Lech Poznań wygra z Cracovią, to będzie miał już tylko dwa punkty mniej od Wisły. Z kolei zwycięstwo Legii nad Odrą sprawi, iż Wojskowi będą mieli punkt więcej od podopiecznych Macieja Skorży.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×