Do niedzielnego meczu, jak do większości, Pelikan przystąpi w najsilniejszym składzie. Nikt nie jest kontuzjowany i nikt nie pauzuje z powodu żółtych kartek. Nie oznacza to jednak, że podopieczni Bogdana Pisza przystąpią do meczu w roli faworyta. Nie wątpliwie trzy punkty są konieczne jeżeli Pelikan w przyszłym sezonie chce grać na tym samym szczeblu rozgrywkowym.
Górale nie przyjadą do Łowicza w optymalnym składzie. Z powodu kontuzji zagrać nie mogą Piotr Koman i Sławomir Cienciała. Prawdopodobnie nie zagrają oni nie tylko w meczu z Pelikanem, ale i do końca obecnego sezonu. Do składu wraca za to Jacek Paczkowski, który nie dawno wyleczył uraz i z dnia na dzień prezentuje się coraz lepiej.
Początek spotkania, jak zawsze w Łowiczu, o 11:15. Teoretycznie silniejszą drużyną jest ekipa gości, jednak Podbeskidzie już o nic w tym sezonie nie walczy. Co prawda piłkarze zapowiadają, że do końca będą grali na 100 proc., ale nie wiadomo jakie to słowa będą miały zastosowanie w praktyce. Biało-zieloni zapowiadają, że wciąż wierzą w utrzymanie i innego scenariusza jak zgarnięcie pełnej puli nie biorą pod uwagę.
Pelikan Łowicz - Podbeskidzie Bielsko-Biała / nd 11.05.2008r. godz. 11:15
Przewidywane składy:
Pelikan Łowicz: Ludwikowski - Pastuszka, Staniek, Pacan, Petrik - Wyszogrodzki, Wilk, Łochowski, Hyży, Cichoń - Kowalczyk.
Podbeskidzie Bielsko-Biała: Merda - Górkiewicz, Szmatiuk, Hirsz, Dancik - Żmudziński, Jarosz, Kołodziej, Sacha - Chrapek, Zaremba.
Sędzia: Jacek Małyszek (Lublin).
Wyślij SMS o treści SF PELIKAN na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT
Zamów wynik meczu Pelikan Łowicz - Podbeskidzie Bielsko-Biała
Wyślij SMS o treści SF PELIKAN na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT