Kowalski nie będzie gotowy na Jagiellonię

W trzecim kolejnym meczu ligowym obrońca Piasta Gliwice, Mateusz Kowalski nie będzie do dyspozycji sztabu szkoleniowego. Kontuzja, której zawodnik doznał w konfrontacji z PGE GKS Bełchatów, okazała się poważniejsza niż przypuszczano.

"Kowal" skręcił kolano w przegranym 1:2 starciu z Torfiorzami. Wydawało się, że po dwóch tygodniach wznowi treningi, ale piłkarz nadal rehabilituje się w Fizjoficie i nie uczestniczy w normalnych zajęciach.

W tej sytuacji występ Mateusza Kowalskiego w niedzielnym meczu z Jagiellonią jest wykluczony. - Mateusz do Białegostoku nie pojedzie. Jego sytuacja się skomplikowała. Okazało się, że ma także problemy z przywodzicielem - wyjaśnił członek sztabu medycznego Piasta, Janusz Łoboda.

W kadrze gliwiczan tradycyjnie już zabraknie Łukasza Krzyckiego i Daniela Iwana. Obaj są kontuzjowani. "Krzyniu" w tym sezonie już nie zagra.

Komentarze (0)