W umowie wypożyczenia zawartej między klubami The Reds zastrzegli sobie prawo pierwokupu 24-letniego pomocnika. Anglicy już kilka tygodni temu zdecydowali się na skorzystanie z tej możliwości, ale przez ten czas trwały negocjacje w sprawie sposobu zapłaty ustalonej kwoty (1,5 mln euro). - Sprawa nie jest zamknięta. Menedżer Majewskiego zwrócił się do nas z tym, że Forest chcą płatność rozłożyć na dwie raty - mówił 28 marca w programie Cafe Futbol prezes Czarnych Koszul, Józef Wojciechowski.
Angielskie media informują jednak, że obie strony doszły do ostatecznego porozumienia i na początku przyszłego tygodnia ogłoszona zostanie decyzja o przeprowadzeniu transferu definitywnego z udziałem Majewskiego.
"Raddy" - jak nazywają Majewskiego angielscy kibice - jest podstawowym graczem w drużynie Billy'ego Daviesa, która wywalczyła sobie prawo gry w barażu o awans do Premier League. Pierwsze spotkanie fazy play-off rozegrane zostanie 8 maja. Przeciwnik Forest nie jest jeszcze znany, bowiem o trzy pozostałe miejsca dające udział w barażu rywalizuje jeszcze 7 ekip: Cardiff City, Leicester City, Swansea City, Blackpool, Middlesbrough, Bristol City i Sheffield United.
Majewski wystąpił w tym sezonie we wszystkich możliwych rozgrywkach w 36 spotkaniach The Reds , w których strzelił 4 bramki i zanotował 8 asyst. "Daily Mail" umieścił go ostatnio na 23. pozycji w rankingu najbardziej udanych transferów mijającego sezonu piłkarskiego w Anglii.
Opóźnienie w ogłoszeniu decyzji o wykupie Majewskiego ma prawdopodobnie związek z trwającą w Polsce żałobą narodową po wypadku samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem.
