Pierwszy mecz Kubickiego - zapowiedź meczu Dolcan Ząbki - Podbeskidzie Bielsko - Biała

W sobotę o godzinie 16.00 Dolcan Ząbki podejmie zespół Podbeskidzia Bielsko-Biała. Drużyna z Ząbek pierwszy raz zagra pod wodzą Dariusza Kubickiego, który zmienił trenera Mroczkowskiego na stanowisku szkoleniowca Dolcanu w ubiegłą sobotę.

Przed tygodniem w sobotę Dariusz Kubicki przejął obowiązki pierwszego trenera Dolcanu. Zastąpił na stanowisku Radosława Mroczkowskiego, który w pierwszych pięciu meczach jako szkoleniowiec ząbkowian zdobył jeden punkt. Władze klubu z Ząbek zapowiadające, że w Dolcanie trenerów nie zwalnia się z dnia na dzień, postanowiły oddać I ligową drużynę w ręce bardziej doświadczonego szkoleniowca, niż Mroczkowski, który oprócz Dolcanu nie trenował nigdy seniorskiej drużyny. Nieoficjalnie mówi się jakoby były już trener Dolcanu miał sam zrezygnować.

Ostatnie mecze w I lidze zarówno gospodarze sobotniego pojedynku, jak i goście, zagrali przed dwoma tygodniami. Obie drużyny jednak nie próżnowały i rozegrały sparingi. Dolcan w sobotę zmierzył się z Huraganem Wołomin, natomiast we wtorek z KS Piaseczno. Zespół Podbeskidzia zagrał za to z Zagłębiem Sosnowiec.

Sytuacja drużyny trenera Kubickiego po pięciu meczach na wiosnę bez zwycięstwa nie przedstawia się jeszcze tak źle, ale wydaje się, że działacze Dolcanu dokonali zmiany w najwłaściwszym momencie. Drużyna z Ząbek zajmuje obecnie ósme miejsce w tabeli, tylko dzięki nadwyżce punktowej, jaką zdobyła na jesienni za trenera Marcina Sasala. Gdyby Dolcan dalej przegrywał, to w końcu spadłby nisko. Po to jednak przyszedł Kubicki, aby ząbkowska drużyna nie musiała bić się o utrzymanie do ostatniej kolejki. Czy jednak nowy szkoleniowiec przyniesie nową jakość, a raczej ją przywróci, po okresie panowania Mroczkowskiego? Na to pytanie po części będzie można odpowiedzieć wieczorem w sobotę po meczu z Podbeskidziem.

W podwarszawskiej drużynie kontuzjowanych nie ma. W zespole Roberta Kasperczyka do gry dzięki dwutygodniowej przerwie wrócił Jacek Broniewicz. Do Ząbek nie pojadą za to Bartłomiej Konieczny i Sławomir Cieniała.

Podbeskidzie znajduje się tuż nad strefą spadkową i ma tyle samo punktów, co okupująca 15. miejsce Wisła Płock. Zespół z Płocka ma jednak jeden mecz rozegrany awansem, dlatego wygrana w Ząbkach pozwoli drużynie z południa Polski oddalić się od miejsca zagrożonego spadkiem. Przed dwoma tygodniami podopiecznym trenera Kasperczyka udało się zremisować z zespołem Stali Stalowa Wola.

Dolcan Ząbki - Podbeskidzie Bielsko-Biała / sob 24.04.2010. godz. 16.00

Przewidywane składy:

Dolcan Ząbki: Misztal - Stawicki, Hirsz, Pawłowicz, Korkuć, Kosiorowski, Ziajka, Hinc, Stańczyk, Robaszek, Zapaśnik.

Podbeskidzie Bielsko-Biała: Zajac - Dančík, Matusiak, Broniewicz, Osiński, Rocki, Ocholeche, Kołodziej, Świątek, Malinowski, Patejuk.

Sędziuje: Michał Mularczyk (Skierniewice)

Źródło artykułu: