O utrzymanie do końca - komentarze po meczu Znicz Pruszków - Górnik Łęczna

Zrezygnowany był po przegranym spotkaniu ze Zniczem Pruszków, trener Górnika Łęczna, Tadeusz Łapa. Pełny energii, jak zawsze, i wiary w utrzymanie, schodził za to z boiska Jacek Grembocki. - Myślę, że podołamy i się utrzymamy - mówił trener.

Jerzy Mitczuk
Jerzy Mitczuk

Tadeusz Łapa (trener Górnika): Wiele dobrego nie da się powiedzieć, zwłaszcza o grze moich piłkarzy. Mówimy o konsekwencji, odpowiedzialności, o wykonaniu obowiązków na boisku, a przeciwnik zdobywa bramkę po stałym fragmencie gry, strzelając głową. Ta bramka praktycznie ustawia mecz. Do stracenia bramki drużyna prezentowała się przyzwoicie, później chaos wkradł się w nasze poczynania. Moment nieuwagi zadecydował o stracie bramki.

Jacek Grembocki (trener Znicza): Bardzo cieszę się, ze wygraliśmy tak ważne zawody. Znaliśmy silne strony Górnika, po analizie doszliśmy do wniosku, że musimy zmienić ustawienie przy stałych fragmentach. Cieszę się, że to wypaliło. Przed nami są ciężkie mecze. Kwestia utrzymania zostanie rozstrzygnięta dopiero w ostatniej kolejce. Myślę, że podołamy i się utrzymamy.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×