Kwestia transferu rozstrzygnie się w ciągu najbliższych kilkunastu dni, Kaiserslautern negocjuje bowiem także ze Stanislavem Sestakiem. Słowak decyzję o transferze ma podjąć dopiero po mundialu w RPA, a Czerwonych Diabłów nie stać na sprowadzenie obu graczy jednocześnie.
Za Micanskiego Kaiserslautern będzie musiało wyłożyć 600 tysięcy euro (tyle wynosi suma odstępnego wpisana w kontrakcie Bułgara z Zagłębiem Lubin). Słowak wart jest dwa razy tyle. Zdaniem niemieckich mediów są to obecnie dwaj główni kandydaci do wzmocnienia linii ataku 1. FCK.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.