Jeszcze kilka tygodni temu wszystko było ustalone. 22-letni król strzelców polskiej ekstraklasy porozumiał się z Borussią w sprawie kontraktu indywidualnego, przeszedł testy medyczne w Niemczech, a Lech miał otrzymać za swojego najlepszego gracza ok. 5 mln euro. Na przeszkodzi finalizacji rozmów stanęła umowa między mistrzem Polski, a Lewandowskim i jego agentem, Cezarym Kucharskim, która gwarantuje im otrzymanie pewnego procentu od kwoty, jaką zapłaci Borussia. Włodarze poznańskiego klubu chcą jednak odstąpić od tej umowy lub sprzedać Lewandowskiego do klubu, który przedstawi korzystniejszą ofertę.
- Zaproponowałem klubowi z Poznania, żebyśmy wszyscy jeszcze raz usiedli przy stole i poszukali wyjścia z tej sytuacji. Borussia miałaby pełnić w tych rozmowach rolę mediatora, bo w stosunku do nas wszystko jest jasne - mówił dyrektor niemieckiego klubu, Michael Zorc.
Teraz "Kicker" poinformował, że decyzja w sprawie transferu Roberta Lewandowskiego do Borussii ma zostać ogłoszona w najbliższą sobotę. Obok Borussii, której barwy chciałby w przyszłym sezonie reprezentować Lewandowski, kupnem reprezentanta Polski zainteresowane są też Blackburn Rovers i Fenerbahce Stambuł.