Na 23 czerwca zaplanowano pierwszy trening piłkarzy Łódzkiego Klubu Sportowego, który zainauguruje przygotowania do rundy jesiennej sezonu 2010/2011. Na razie wiadomo jedynie, że pojawią się na nim łódzcy dziennikarze sportowi i liczne grono kibiców. Obsadzone są więc jedynie role drugoplanowe tego wydarzenia, bowiem głównych aktorów - piłkarzy i sztabu szkoleniowego, nadal nie znamy.
Ciężko bowiem budować skład zespołu, jeśli nie ma trenera, który mógłby przedstawić swoją wizję drużyny. A ze szkoleniowcem jest kłopot, ponieważ nadal ważny kontrakt ma Grzegorz Wesołowski, a rozmowy dotyczące rozwiązania umowy się przeciągają.
- Ostateczna treść porozumienia z trenerem Wesołowskim jest już gotowa i pozostaje nam tylko parafowanie dokumentu. Jeśli nic się nie zmieni, to nastąpi to jeszcze w środę i następnie do końca tygodnia będziemy mogli przedstawić nowego trenera ŁKS-u i ogłosić listę transferową - powiedział prezes ŁKS PSS Jakub Urbanowicz.
Konferencji prasowej, na której dowiemy się, kto poprowadzi jesienią zespół, można się więc spodziewać w czwartek lub w piątek, chociaż znając klub z al. Unii, wiele się do tego czasu może jeszcze zmienić.
Na razie wyjaśnia się powoli, kogo w koszulce ŁKS-u już nie zobaczymy. Jak dotychczas klub z al.Unii opuścili Łukasz Gikiewicz (odszedł do Śląska Wrocław) i Vahan Geworgyan (szuka klubu). Wiadomo jednak, że ta lista będzie zdecydowanie dłuższa, jednak na jej poznanie, musimy jeszcze poczekać.