Pazzini w Juventusie?
Giampaolo Pazzini wydaje się być bardzo blisko przejścia do Juventusu Turyn, a włoska prasa nie ma żadnych wątpliwości co do tego, że napastnik najpóźniej w połowie lipca podpisze kontrakt z ekipą ze stolicy Piemontu.
Snajper miałby być w Juve następcą Davida Trezeguet i zarazem nie ma być jedynym napastnikiem, który wzmocni Bianconeri, bo klub opuści ponoć także Brazylijczyk Amauri i nadal nie wiadomo co z przyszłością Sebastiana Giovinco.
Juventus ma zapłacić za Pazziniego 25 mln euro, co oznacza, że Doriani zarobiliby na piłkarzu 16 mln euro, bo kiedy przechodził on do Sampdorii z ACF Fiorentiny, to zespół wyłożył za niego 9 mln euro.
Giuseppe Marotta: Elia jest za drogi, zrezygnowaliśmy z Krasicia
Milos Krasić i Eljero Elia nie wzmocnią Juventusu Turyn. Dyrektor sportowy Starej Damy wypowiedział się na temat sytuacji we włoskim futbolu, a także mówił o tych piłkarzach, których Juve już zdążyło sprowadzić.
- Jakość we włoskim futbolu jest na pewno mniejsza, niż kilka lat temu. Musimy zrozumieć, dlaczego po klęsce z 1966 roku z Koreą Władze Federalne zamknęły granice, co moim zdaniem było bardzo ryzykowne. Dzisiaj musimy pracować nad podniesieniem jakości naszego futbolu, począwszy od sektora młodzieżowego. Federacja w tej kwestii powinna mieć decydujący wpływ i powinna wzmocnić współpracę z klubami - powiedział.
- Juventus zawsze był zbiornikiem narodowym, ale nie powinno mieć to wpływu na flop reprezentacji Włoch w RPA. Jeśli włoski klub wygrywa w europejskich pucharach, to myślę, że powinno to być z korzyścią dla reprezentacji - dodał.
- Kogo było najtrudniej jak do tej pory sprowadzić? Uważam, że najtrudniej było sprowadzić Bonucciego, bo nie łatwo było się porozumieć z AS Bari i CFC Genoą. Jesteśmy zadowoleni, że udało nam się go sprowadzić, tym bardziej, że już gra dla reprezentacji. Elia? Jest dobrym piłkarzem, ale HSV wysoko go wycenia. Krasić? Nasza oferta została odrzucona, dlatego podążyliśmy inną drogą. Ostatnim jest Lanzafame - zakończył.
Boruc na celowniku Fiorentiny
Artur Boruc już niebawem może wzmocnić ACF Fiorentinę. Ostatnio sporo się mówi o zainteresowaniu ze strony włoskiego klubu Polakiem, ale jak na razie nie napłynęła żadna konkretna oferta.
Bramkarz Celtiku Glasgow przeszedł do ligi szkockiej w 2006 roku, kiedy to zdecydował się na opuszczenie Legii Warszawa. Chociaż nie raz mówiło się, że zmieni otoczenie, to jak do na razie zawsze pozostaje na Wyspach Brytyjskich.
W przeszłości Boruc był łączony między innymi z AC Milanem oraz Bayernem Monachium.
Violę ponoć opuści Sebastian Frey.
Cambiasso zostaje w Interze
W niedzielę angielskie media zasugerowały, że Esteban Cambiasso zostanie oddany do FC Liverpoolu w ramach rozliczenia za transfer Javiera Mascherano. We Włoszech zdementowano te rewelacje.
Jak donosi Sky, 30-latek pozostanie w ekipie Nerazzurri. W klubie nikt nie myśli o jego sprzedaży. Nie oznacza to jednak, że Inter rezygnuje ze starań o Mascherano. Pomocnik The Reds nadal jest wysoko na liście życzeń nowego opiekuna Nerazzurri, Rafy Beniteza.