Stalówka z licencją na grę w II lidze!

Kibice i działacze Stali Stalowa Wola mogą odetchnąć z ulgą. Komisja Odwoławcza ds. Licencji działający przy Polskim Związku Piłki Nożnej przyznała Stalówce licencję na grę w II lidze. - Kamień spadł nam z serca - powiedział członek Rady Nadzorczej Mariusz Szymański.

W tym artykule dowiesz się o:

Nie tak dawno w Stalowej Woli powołano Piłkarską Spółkę Akcyjną Stal Stalowa Wola, która przejęła od Stowarzyszenia ZKS Stal zespół piłkarzy. Nowopowstała spółka wystąpiła do PZPN z wnioskiem o licencję. Władze związku dwukrotnie odmówiły jednak jej przyznania, gdyż Stowarzyszenie ZKS Stal, które wcześniej prowadziło drużynę miało długi wobec PZPN i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Mimo spełnienia wszystkich wymogów przez spółkę, ciężar uregulowań zobowiązań stowarzyszenia przeszedł na władze nowej spółki. Na szczęście dla fanów Stalówki udało się uregulować część zaległości wobec PZPN-u. - Wysłaliśmy także faxem zaświadczenie z ZUS, że nie ma zaległości wobec tej instytucji - mówił jeszcze w środę prezes spółki Grzegorz Zając.

Jak się okazało zapłata raty do PZPN i zaświadczenie z ZUS wystarczyło, aby Komisja Odwoławcza ds. Licencji przyznała zielono-czarnym licencję na grę na drugoligowym froncie. Gdyby decyzja była odmowna, to Stal prawdopodobnie grałaby w trzeciej bądź czwartej lidze. - Nie wiemy jaka jest procedura dotycząca naszych ewentualnych dalszych spadków. Nie myślimy o tym - mówił jeszcze przed orzeczeniem komisji członek Rady Nadzorczej Mariusz Szymański.

Piłkarze jak również trener Stali Sławomir Adamus również czekali na decyzję komisji. - Kilku zawodników czeka na decyzję w sprawie licencji. Wtedy będą decydować czy będą u nas grać czy nie. Gracze, którzy już związali się z nami także czekają na decyzję. Gdyby okazało się, że licencji nie będzie, to mogą sobie szukać nowych klubów - twierdził szkoleniowiec Stali, który liczył na pozytywną decyzję Komisji ds. Licencji.

Pozytywna decyzja władz PZPN pozwoli opiekunowi ekipy z Podkarpacia na skuteczniejsze rozmowy z kandydatami do gry w pierwszym składzie Stalówki. Wiadomo już także, że wobec decyzji komisji na pewno w Stalowej Woli grać będzie Rafał Turczyn z Resovii, który związał się dwuletnią umową z klubem z ulicy Hutniczej. Teraz najważniejszym celem dla trenera Adamusa jest poszukiwanie bramkarza, bowiem Stanisław Wierzgacz, który miał być pierwszym golkiperem zagra raczej na pewno w Polonii Przemyśl. - Porozumiałem się z beniaminkiem trzeciej ligi i w piątek powinno się wszystko ostatecznie rozstrzygnąć - powiedział portalowi SportoweFakty.pl Wierzgacz.

W czwartek na popołudniowym treningu mają pojawić się nowi bramkarze: Dariusz Nacharnowicz z MKS Mielnik i Łukasz Psioda ze Stali Sanok oraz Tomasz Demusiak, obrońca który występował ostatnio w Roztoczu Szczebrzeszyn. Pojawić się też mają Michał Kachniarz grający ostatnio w Chrobrym Nowogrodziec i Łukasz Kamiński z Avii Świdnik.

Oprócz Stalówki w czwartek licencję na grę w drugiej lidze otrzymały: Olimpia Elbląg, Czarni Żagań, Miedź Legnica i Elana Toruń.

Źródło artykułu: