Na stadion Lecha ze specjalną kartą

W czwartek w siedzibie klubu Lech Poznań została podpisana trójstronna umowa pomiędzy Lechem, miastem Poznań a Spółdzielczą Grupą Bankową, dotycząca wydania unikalnej karty kibica. - Ta karta to nie tylko kolejny udany produkt marketingowy. To także efekt długotrwałej współpracy trzech stron. Wierzę, że ta współpraca biznesowa będzie się rozwijała tak, jak do tej pory - powiedział wiceprezes Lecha, Arkadiusz Kasprzak.

Hubert Maćkowiak
Hubert Maćkowiak

W żadnym z miast europejskich podobna karta nie ma tyle funkcji, ile będzie posiadać Karta Kibica Lecha. Każdy posiadacz będzie mógł jej używać jako środka płatniczego na stadionie, jako karty kredytowej oraz jako karty miejskiej. - Bardzo się cieszę, że w końcu nadszedł dzień podpisania tej umowy. Zdaję sobie sprawę, że unikalne wydarzenie w skali europejskiej. Żadni kibice nie będą mieli tak wielofunkcyjnego środka płatniczego - zachwalał nowy produkt wiceprezes Arkadiusz Kasprzak, reprezentujący KKS Lech.

Kibic dzięki tej karcie będzie mógł wchodzić na stadion, dokonywać tam zakupów w punktach gastronomicznych i oficjalnym sklepie klubowym, płacić za zakupy i usługi poza obiektem (np. sieć Żabka, stacje Schell, restauracje McDonald’s). Karta pozwoli zidentyfikować posiadacza, co jest szczególnie istotne w kontekście ustawy o organizacji i bezpieczeństwie imprez masowych. W myśl przepisu każdy kibic musi być zidentyfikowany z imienia, nazwiska i numeru PESEL. Ten produkt w swoich danych będzie zawierał te informacje o posiadaczu.

Celem stron podpisujących umowę jest przede wszystkim stworzenie profilu bezgotówkowego kibica. Stopniowo ze stadionu będą znikać pieniądze, aż jedyny środkiem płatniczym będzie karta na chip. Taki sposób płacenia sprawia, że kibice oszczędzają czas, bowiem odczyt takiej karty po zakupach i przelanie należnej kwoty trwa kilka sekund. To sprawi, że stadion będzie bardziej przyjazny dla fanów i wygodny. W czasie przerwy meczu wszyscy zostaną szybko obsłużeni. Kartę zbliża się bezstykowo do czytnika. Wyświetli się informacja, ile trzeba zapłacić, ile zostało pieniędzy do wykorzystania. Karta kibica będzie prosta w obsłudze, każdy bez problemu doładuje ją dowolną kwotą pieniężną poprzez Internet, przelew z konta bankowego lub w placówkach każdego z Banków Grupy SGB. Partnerami klubu zostały wspomniana Grupa SGB oraz Mastercard. W Poznaniu kibic będzie miał możliwość traktowania takiej karty jako karnetu na mecze. To jednak nie jedyny walor tego produktu.

- Ponadto, kiedy mieszkaniec będzie miał wolne środki finansowe na tej karcie, podróżując komunikacją miejską, wystarczy, że przyłoży kartę do czytnika w autobusie czy tramwaju. To o wiele wygodniejsze niż szukanie biletu czy kupowanie go na ostatnią chwilę - zauważył Siemowit Stempin, jeden z przedstawicieli Spółdzielczej Grupy Bankowej.

Oprócz funkcji karty miejskiej i stadionowej, karta będzie pełnowartościowym środkiem płatniczym, jak każda karta kredytowa. Tak więc spokojnie posiadacz zapłaci nią za zakupy na wakacjach, w centrum handlowym czy restauracji. Mnogość funkcji sprawia, że ten produkt wykracza poza standardy współczesnej bankowości. Aby była tak uniwersalna, trzy strony projektu pracowały nad nim ponad pół roku. Bez cenne było doświadczenie pracowników działu Marketingu Lecha, Michała Lipczyńskiego i Michała Pydy, którzy odbyli staż w Stuttgarcie. Tamtejszy stadion, Mercedes Benz Arena, określa się mianem bezgotówkowego i może być wzorem dla innych klubów.

- Cieszę się, że ta umowa jest podpisywana wśród poznaniaków, bo przecież SGB swoją siedzibę ma w Poznaniu. Porozumienie między trzema stronami pozwoli nam w przyszłości ulepszać system, który będzie coraz bardziej spójny i wygodny dla kibiców - powiedział Ryszard Grobelny, prezydent Poznania, podpisujący umowę w imieniu miasta.
- Lech to ceniona marka, nie ma nic bardziej poznańskiego niż Lech. Dziękuję władzom klubu za możliwość realizacji nowego pomysłu - Karty Kibica, która na pewno spotka się ze sporym zainteresowaniem - powiedział Ryszard Lorek, wiceprezes zarządu GBW podczas prezentacji pionierskiego produktu.

- Prezentowana karta będzie w oficjalnym obiegu dopiero od rundy wiosennej tego sezonu, mniej więcej od stycznia. Będzie karnetem na mecze rozgrywane na wiosnę. Każdy chętny otrzyma taką kartę bezpłatnie - mówi Arkadiusz Kasprzak. - Ze stadionu stopniowo będą znikać pieniądze na rzecz nowego systemu. Jednak zmiany wprowadzane będą stopniowo. Początkowo kibice będą płacić pieniędzmi i kartami. Nie możemy systemu PAY-PASS wprowadzić od razu i radykalnie, bo nie każdy będzie przygotowany na tę zmianę - zauważa wiceprezes Lecha.

- Cały czas współpracujemy z Lechem i mediami, więc fani na pewno dowiedzą się o nowym systemie płatności. Z czasem się przyzwyczają i będą zadowoleni z tej formy. Warto wykorzystać wszystkie możliwości tego produktu, a jest ich naprawdę wiele - zachwalał podczas oficjalnej prezentacji Ziemowit Stempin, przedstawiciel SGB.

- Ta karta to nie tylko kolejny udany produkt marketingowy. To także efekt długotrwałej współpracy trzech stron. Wierzę, że ta współpraca biznesowa będzie się rozwijała tak, jak do tej pory. Bardzo ważna jest pomoc ze strony miasta, które już od wielu sezonów jest naszym partnerem i pomaga w wielu inicjatywach - stwierdził Kasprzak.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×