Wcześniej firma wędliniarska, której właścicielem jest Wojciech Mróz sponsorowała przez dwa lata inny zespół ze stolicy Wielkopolski, mianowicie Lecha. - Bardzo dobrze pamiętam naszą współpracę. Lech był wtedy w bardzo trudnej sytuacji organizacyjnej i finansowej. Zdaję sobie sprawę, że obecnie ciężko o jakiekolwiek sukcesy bez wkładu finansowego - zauważył Mróz, właściciel jednej z największych firm wędliniarskich w Polsce, którego przychody w 2009 roku wyniosły ponad 480 milionów złotych.
Umowa na razie została podpisana na rok, z opcją przedłużenia. - To wszystko zależy od tego jak się zespół będzie sprawował. Nie mam tu na myśli tylko wyników sportowych, bo czasami one nie są odzwierciedleniem stylu gry danej drużyny. Na pewno czynnikiem, który mógłby zachęcić mnie do dalszego inwestowania w drużynę byłoby duże zainteresowanie ze strony kibiców. Istnieje szansa, że będziemy współpracować dłużej - zapewnił Mróz.
- Inwestycji w Wartę nie traktuję typowo biznesowo, ponieważ nie chcę zarobić. Zresztą w Lechu też było tak, że w pewnym momencie przeznaczaliśmy większe środki finansowe niż było to zapisane w umowie sponsorskiej. Jesteśmy Wielkopolanami i chcemy wraz z rodziną pomóc Warcie tak, jak kiedyś pomogliśmy Lechowi w trudnej sytuacji - zadeklarował nowy sponsor.
Ponadto firma Mróz sponsoruje także załogę kolarską, która startuje w tym roku w Tour de Pologne. - Moja rodzina, jak i, mam taką nadzieję, wszyscy pracownicy, kocha sport, dlatego teraz wyciągamy Warcie pomocną dłoń. To jest klub z tradycjami, jeden z najstarszych. Zresztą kiedyś grał tu mój wujek - stwierdził przedstawiciel nowego sponsora generalnego.
- Cieszymy się, że tacy ludzie, jak pan Mróz pomagają naszemu klubowi. Warta nie jest w łatwej sytuacji, ale wierzę, że będzie lepiej - wyraził nadzieję kapitan zespołu, Tomasz Magdziarz.
Sponorowanie Warty nie będzie się ograniczać jedynie do przekazywania środków finansowych wynikających z zapisów w umowie sponsorskiej. Bardzo prawdopodobne jest, że dzięki uprzejmości Wojciecha Mroza, piłkarze na przedmeczowych zgrupowaniach będą przebywać w jednym z ośrodków włąściciela firmy. To pozwoli zaoszczędzić nieco pieniędzy i ograniczyć koszty. - Uważam, ze to bardzo ciekawy pomysł, na pewno godny realizacji. Ale myślę, iż to będzie uzależnione też od tego, gdzie akurat będziemy grać
- zadeklarował Piotr Matecki, odpowiedzialny za dział marketingu w Warcie.
Kibice powinni być zainteresowani odwiedzinami Stadionu Miejskiego, który będzie areną zmagań Euro 2012. Bez wątpienia będzie to o wiele tańsza wycieczka, jeśli zdecydują się przyjść na mecz Zielonych. - Ceny wejściówek na mecze rundy jesiennej to 15 zł za bilet normalny i 10 zł za ulgowy, tak więc nic się nie zmienia w porównaniu z poprzednim sezonie, kiedy jeszcze graliśmy przy ul. Dębińskiej - powiedział Matecki.