Koniec transferów ManUtd?

Menadżer "Czerwonych Diabłów" sir Alex Ferguson ocenił, że jest zadowolony z posiadanego składu i nie prowadzi rozmów w sprawie żadnego nowego transferu. Jedynymi nowymi twarzami na Old Trafford będą więc Javier Hernandez i Chris Smalling.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz

Podczas gdy lokalny rywal United wydał w trwającym okienku transferowym już ponad 70 milionów funtów i za połowę tej ceny finalizuje nabycie Mario Balotelliego, wicemistrzowie Anglii kupili tylko dwóch zawodników. 10 milionów kosztował Chris Smalling z Fulham, a o cztery mniej Javier Hernandez sprowadzony z meksykańskiej Guadalajary.

W poniedziałek Ferguson oznajmił, pomimo pojawiających się w mediach informacji o zainteresowaniu ManU m.in. Luisem Suarezem, Stefanem Joveticiem oraz przede wszystkim Philipp'em Lahmem, że zawodnicy, którymi obecnie dysponuje, są wystarczająco dobrzy i dodatkowe transfery nie są konieczne: Nie rozmawiam z żadnym klubem. Jesteśmy usatysfakcjonowani z posiadanego składu - stwierdził pracujący od 24 lat na Old Trafford szkoleniowiec. Na decyzję Fergusona wpływ mogły mieć trudności finansowe z jakimi zmaga się rodzina Glazer'ów, właściciele Manchesteru.

Jeśli wierzyć tym informacjom, bardzo prawdopodobne, że rozgrywki sezonu 2010/2011 "Red Devils" rozpoczną w następującym podstawowym zestawieniu: van der Sar - Evra, Ferdinand, Vidic (Smalling), Rafael (G.Neville) - Scholes (Carrick), Nani, Fletcher, Valencia (Giggs) - Berbatov, Rooney.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×