Polska - Kamerun (środa 11 sierpnia, godz. 20.30)
Nasz typ: X2 (kurs 1.6)
Nie typujemy tak tylko przez pryzmat ostatniego towarzyskiego meczu z Hiszpanią. W naszej kadrze znalazło się sporo piłkarzy, którzy ostatnio skompromitowali się ze swoimi klubami w pucharach, a to przygnębienie na pewno wyczuje też reszta reprezentantów. Kamerun może zawiódł w RPA, ale to nadal wyższa półka od naszego futbolu. Remis jest zdecydowanie w zasięgu "Nieposkromionych Lwów".
Anglia - Węgry (środa 11 sierpnia, godz. 21)
Nasz typ: Anglia wygra dwoma golami (kurs 1.75)
Nam wydaje się być pewniakiem. Anglicy chcą się zrehabilitować za swój mundialowy występ i - choć mecz był zaaranżowany dużo wcześniej - nie mogli się mierzyć z bardziej odpowiednim rywalem. W jakimkolwiek składzie zagrają podopieczni Fabio Capello to i tak powinni wygrać. Węgierski futbol jest w agonii i nie ma znaczenia, że to tylko mecz towarzyski.
Austria - Szwajcaria (środa 11 sierpnia, godz. 20.30)
Nasz typ: X2 (kurs 1.4)
Szwajcarski futbol rozkwita i choć nie jest efektowny to efektywny jak najbardziej. Dowodem niech będzie pierwszy mecz mundialu gdy podopieczni Ottmara Hitzfelda pokonali późniejszego triumfatora turnieju Hiszpanię. Gdzie Rzym, a gdzie Krym?
Turcja - Rumunia (środa 11 sierpnia, godz. 20)
Nasz typ: 1 (kurs 1.8)
Magia Guusa Hiddinka to jedno, ale jeszcze istotniejszy jest aktualny potencjał obu zespołów. Czasy Gheorghe Hagiego minęły bezpowrotnie i teraz Rumuni to europejski średniak, a Turcja, choć nie grała na mundialu, to dysponuje bardzo utalentowanym pokoleniem. Wystarczy ich dobrze ustawić na boisku i kontrolować ich temperament. Z pierwszym poradzi sobie Hiddink, a druga sprawa tym razem jest nieaktualna, bo to tylko mecz towarzyski i emocje nie powinny brać góry.
Paragwaj - Kostaryka (czwartek 12 sierpnia, godz. 00.30)
Nasz typ: Mniej niż 2.5 gola (kurs 1.75)
Stały typ jeśli chodzi o mecze z udziałem "Guarani". Taka jest taktyka zespołu od zawsze i nagle nie przewidujemy diametralnej zmiany. Kostaryka natomiast nie powinna zrobić rywalom "krzywdy" skoro nie udało się to np. Włochom.
Słowacja - Chorwacja (środa 11 sierpnia, godz. 20.30)
Nasz typ: X2 (kurs 1.42)
Słowacja dobrze się prezentowała w RPA, ale teraz nie zagrają jej wszyscy najlepsi piłkarze, a to szansa dla "Hrvatskiej". Wielcy nieobecni mundialu na pewno będą walczyć na całego (no prawie) żeby pokazać światu, że zasłużyli na grę w finałach mistrzostw świata. Nie awansowali, bo polegli z Anglią, która potem podłożyła się Ukrainie. To bolało Chorwatów, więc mobilizacja będzie.
Norwegia - Francja (środa 11 sierpnia, godz. 21.05)
Nasz typ: X2 (kurs 1.45)
Nowy i bardzo utalentowany selekcjoner Francji Laurent Blanc nie powołał żadnego z mundialowych banitów, ale to nie znaczy, że naprzeciw Norwegom staną słabi piłkarze. Karim Benzema, Phillipe Mexes, Samir Nasri czy cała plejada francuskich talentów powinna sobie poradzić z topornymi Wikingami, a chociaż zremisować.
Wszystkie kursy dostępne są na bwin. Zarejestruj się i zgarnij bonus!