Ostatnie doniesienia medialne sugerują, że Jeleń znalazł się na celowniku Panathinaikosu Ateny, obserwowali go też wysłannicy Schalke Gelsenkirchen. To zamieszanie nie pomaga mu skoncentrować się na początku ligowych rozgrywek we Francji.
Auxerre rozpoczęło sezon od dwóch remisów, w 2. kolejce podzieliło się punktami z beniaminkiem Stade Brest. Jeleń był w sobotę jednym z najsłabszych piłkarzy na boisku, dziennik L'Equipe ocenił go zaledwie na "trójkę" (skala 1-10).
Jean Fernandez nie ukrywa, że kluczowy piłkarz jego drużyny nie jest w najwyższej formie. - Auxerre potrzebuje dobrze grającego Jelenia, obecnie nie prezentuje się on najlepiej. Wszyscy piłkarze muszą wrócić na swój normalny poziom, taka sytuacja jest naturalna na początku sezonu - powiedział szkoleniowiec Auxerre.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)