- To był bardzo dziwny mecz. Byliśmy dobrze nastawieni mentalnie, ale mieliśmy problemy z pokonaniem dobrze dysponowanego Toldo - stwierdził.
- Budujące dla Interu było objęcie prowadzenia. My graliśmy ospale i brakowało odpowiedniej reakcji. Drużyna jednak walczyła, czego efektem są dwie ważne bramki zdobyte w końcówce - dodał Włoch.
- Zdajemy sobie sprawę z tego, że w Pucharze Włoch każdy mecz trwa 180 minut. Czeka nas zatem wspaniały rewanż, ponieważ Inter, to zawsze Inter i jeszcze wszystko jest możliwe - zakończył Claudio Ranieri.