Typy Sport&More na Ligę Europejską: Lech wróci na tarczy

Oprócz Dnipro gramy też na zespół koncernu Phillipsa i na „Żółtą łódź podwodną”, która niedawno gościła w Gdańsku. Wybraliśmy siedem meczów naszym zdaniem wartych uwagi, ale jak to zwykle bywa przy typowaniu nie ma sensu wszystkiego grać na jednym bilecie. A jakie są wasze propozycje?

W tym artykule dowiesz się o:

Dnipro Dnipropietrowsk – Lech Poznań (19 sierpnia, godz. 19)

Nasz typ: 1 (kurs 1.45)

Utkwiły nam w pamięci słowa Mariusza Lewandowskiego, który mówił, że Dnipro będzie o wiele trudniejszym rywalem dla Lecha niż Sparta Praga i poznaniacy muszą się wspiąć na wyżyny żeby powalczyć z Ukraińcami. To czwarta, jeśli nie trzecia siła ligi ukraińskiej według ekspertów, a poziom ligi polskiej… ech, każdy wie. Lech zagra bez Grzegorza Wojtkowiaka, Bartosza Bosackiego i Sławomira Peszko, a to ogromna strata dla wąskiej kadry „Kolejorza”. Szanse na dobry wynik wydają się więc być iluzoryczne.

Sibir Nowosybirsk – PSV Eindhoven (19 sierpnia, godz. 14)

Nasz typ: 2 (kurs 1.65)

Jeżeli w pierwszym składzie Rosjan występuje Bartłomiej Grzelak, który zawiódł grając przez cztery lata w Legii, to nie wróżymy takiej drużynie sukcesu. Do tego ostatnie miejsce w tabeli po 17 kolejkach w rodzimej lidze i aż siedem żółtych kartoników w ostatnim meczu. Jeśli tylko PSV poważnie podejdzie do pierwszego meczu to powinno go bez problemu wygrać.

Bayer Leverkusen – Tawria Simferopol (19 sierpnia, godz. 18.30)

Nasz typ: Bayer wygra dwoma golami (kurs 1.6)

Transfer w postaci poprzedniego kapitana reprezentacji Niemiec Michaela Ballacka ma być lekiem na dolegliwości, które przytrafiły się Bayerowi w rundzie rewanżowej Bundesligi. Chodzi o dziwną, nagłą obniżkę formy całej drużyny, a w szczególności kilku młodych zawodników. To już jednak przeszłość. Taki klub jak Bayer nie może się bać starcia z siódmą drużyną ligi ukraińskiej. Najlepszy duet (pod względem goli) ligi niemieckiej w zeszłym sezonie Derdiyok-Kiessling powinien załatwić sprawę, a jeśli nie, to do formy sprzed kontuzji wraca Patrick Helmes. Ukraińcy są bez szans.

Alkmaar – Aktobe Lento (19 sierpnia, godz. 21)

Nasz typ: Mniej niż 3.5 gola (kurs 1.6)

Niby faworytem są gospodarze, ale brakuje im siły ognia, a po gościach też nie oczekujemy fajerwerków w ofensywie. Mniej niż cztery gole w meczu wydają się być pewniakiem. Kazachowie na pewno nie odpuszczą, ale grają na wyjeździe i muszą uważać aby nie pogrzebać swoich szans przed rewanżem.

Feyenoord Rotterdam – AA Gent (19 sierpnia, godz. 19.15)

Nasz typ: Więcej niż 2.5 gola w meczu (kurs 1.65)

Taktyka „Feye” nie opiera się na defensywie. Holendrzy regularnie strzelają po kilka goli w lidze, ale też sporo tracą. Gent natomiast zajmuje w lidze belgijskiej piątą pozycję, ale w trzech meczach straciło pięć goli. Obie defensywy są co najwyżej średnie, a to woda na młyn dla naszego typu.

AIK Sztokholm – Lewski Sofia (19 sierpnia, godz. 19)

Nasz typ: X2 (kurs 1.4)

AIK odbił się od dna ligi szwedzkiej, ale póki co jest dziesiąty i na nikim to nie robi wrażenia. Natomiast Lewski po dwóch meczach ma komplet punktów i bilans bramkowy 4:1 i nie jest liderem ligi bułgarskiej tylko dlatego, że rozegrał jeden mecz mniej. Najlepszym strzelcem zespołu jest 24-letni Francuz Garra Dembele, który zdobył do tej pory cztery gole i jego najbardziej powinni się obawiać Szwedzi.

Villarreal – Dniepr Mohylew (19 sierpnia, godz. 22)

Nasz typ: Villarreal wygra dwoma golami (kurs 1.65)

Dniepr powinien się obawiać, tym bardziej, że gra pierwszy mecz na wyjeździe. Sądzimy, że „Żółta łódź podwodna” będzie chciała rozstrzygnąć losy awansu już w pierwszym meczu. Wystarczą dwie torpedy wystrzelone w białoruską tratwę i zero po stronie strat. Nasz plan powinien się ziścić, bo różnicę klas widać na pierwszy rzut oka w składy.

Wszystkie kursy dostępne są na bwin. Zarejestruj się i zgarnij bonus!

Komentarze (0)