Anglicy już szukają następcy Fabio Capello

W środę włoski selekcjoner Synów Albionu ogłosił, że ustąpi ze stanowiska po finałach EURO 2012. Pewnym jest, że następcą Capello będzie Anglik, a wśród potencjalnych kandydatów pojawiają się nazwiska czołowych menadżerów klubów Premier League.

W tym artykule dowiesz się o:

Fabio Capello oświadczeniem, że w 2012 roku uda się na emeryturę, wprawił piłkarską Anglię w niemałe zaskoczenie. - Mam nadzieję, że nie wpłynie to niekorzystnie na szanse reprezentacji podczas Euro - mówi Harry Redknapp. To właśnie opiekun Tottenhamu Londyn wydawał być się najpoważniejszym kandydatem na schedę po Włochu. - Nie chciałbym odmówić, ale za dwa lata będę prawdopodobnie zbyt stary. Jeśli Capello będzie zbyt stary, to ja również - powiedział 63-letni trener, zaledwie rok młodszy od obecnego selekcjonera.

Poważnie brana pod uwagę jest również kandydatura Steve'a Bruce'a. - Oczywiście, że jestem zainteresowany. Byłby to najpiękniejszy moment w moim życiu, chociaż wiem, co wiąże się z funkcją selekcjonera - stwierdził szkoleniowiec Sunderlandu. 49-latek zasugerował też, że na stanowisku sprawdzić mógłby się trener młodego pokolenia taki jak Ian Holloway, pracujący obecnie z beniaminkiem angielskiej ekstraklasy, Blackpool.

Niewykluczone, że władze FA postawią na Sama Allardyce'a, który w 2006 roku nieznacznie przegrał rywalizację o posadę selekcjonera ze Steve'em McClarenem. - Pracuję w Premier League od 10 lat i prowadziłem już wielu piłkarzy światowej klasy. Przenosiny na poziom międzynarodowy byłyby bardzo ekscytujące - żywo zainteresował się propozycją menadżer Blackburn Rovers. Allardyce dodał, że byli selekcjonerzy Bobby Robson i Terry Venables przekazali mu, że praca z reprezentacją Anglii jest najlepszą, jaką kiedykolwiek można posiadać.

Chociaż jeszcze przez ponad półtora roku ze Stevenem Gerrardem i spółką pracować będzie Capello, spekulacje na temat nazwiska jego następcy trwać będą z pewnością przez cały ten okres.

Komentarze (0)