Piłkarze obu drużyn przez cały tydzień ostrzyli sobie zęby na ten pojedynek. Zaczęło się obiecująco, gdyż już w 7. minucie dobrą interwencją popisał się Maciej Wierzbicki. Strzałem z dystansu próbował zaskoczyć go Piotr Giel. Przyjezdni próbowali odpowiedzieć w ten sam sposób. Najpierw Grzegorz Goncerz uderzył zbyt lekko, a następnie piłka po strzale Pawła Olkowskiego ugrzęzła w bocznej siatce.
Po kwadransie gry znów przebudzili się radzionkowianie. Tomasz Rzepka dośrodkował z rzutu wolnego do Marka Sukera, ale ten strzelił głową niecelnie. Dziesięć minut później GieKSa mogła wyjść na prowadzenie. Przemysław Pitry z około 30 metrów huknął jak z armaty, ale kapitalną paradą popisał się Seweryn Kiełpin.
Katowiczanie wraz z upływającym czasem zaczynali dominować na boisku. W 27. minucie, w zamieszaniu podbramkowym piłkę otrzymał Janusz Dziedzic, ale ten z bliskiej odległości trafił wprost w bramkarza Cidrów. Gospodarze odpowiedzieli tradycyjnie stałym fragmentem gry, ale czujny był Wierzbicki. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się przy stanie 0:0.
Po przerwie tempo gry wyraźnie spadło, a obie drużyny myślały głównie o tym, aby nie stracić bramki. Warto jedynie odnotować dwie akcje w wykonaniu gości. W 65. minucie Pitry próbował znów strzału z dystansu, ale futbolówka tym razem poleciała nad poprzeczką. Następnie cztery minuty później w dogodnej sytuacji znalazł się Michał Zieliński. Były snajper m.in. Polonii Bytom i Korony Kielce musiał uznać wyższość Kiełpina, który popisał się refleksem broniąc strzał w krótki róg bramki.
Kibice mogą czuć się rozczarowani poziomem derbowego spotkania, a na dodatek zabrakło goli. Mimo to, bliżej zwycięstwa byli przyjezdni, którzy z meczu na mecz prezentują się co raz lepiej.
Ruch Radzionków - GKS Katowice 0:0
Składy:
Ruch Radzionków: Kiełpin - Wiśniewski, Rzepka, Szymura, Kowalski, Foszmańczyk, Dziewulski, Gajewski (70' Manelski), Piotr Giel (46' Paweł Giel), Rocki, Suker (75' Jarka).
GKS Katowice: Wierzbicki - Olkowski, Kowalczyk, Nowak, Sokołowski, Goncerz (80' Piechniak), Hołota (60' Sadowski), Plewnia, Dziedzic, Pitry, Zieliński (88' Kaliciak).
Żółte kartki: Wiśniewski, Suker, Gajewski, Rocki (Ruch) oraz Zieliński (GKS).
Sędzia: Artur Radziszewski (Warszawa).