Rezerwy ŁKS-u lepsze od rezerw Polonii - relacja z meczu ŁKS Łódź - Polonia Bytom

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Piłkarze Łódzkiego Klubu Sportowego pokonali Polonię Bytom 3:0 w meczu 1/16 finału Pucharu Polski. Składy obu zespołów zupełnie nie przypominały zestawień ligowych, jednak druga połowa w wykonaniu gospodarzy mogła się podobać.

W tym artykule dowiesz się o:

O tym, jak traktowane są w Polsce rozgrywki o Puchar Polski pisaliśmy już wielokrotnie. We wtorkowe popołudnie potwierdziły to po raz kolejny zespoły ŁKS-u i Polonii. W wyjściowej jedenastce trenera Jurija Szatałowa nie było ani jednego piłkarza, który wybiegł na boisko w ostatnim meczu ligowym. W zespole ŁKS-u zaszło natomiast ... zaledwie 5 zmian.

O pierwszej połowie warto by jak najszybciej zapomnieć. Na murawie nie działo się nic godnego uwagi, a nieliczne ataki raz jednej, raz drugiej drużyny, nie zbyt dużego zagrożenia. Najlepszą okazję w tym fragmencie gry miał Jakub Kosecki, który dostał dobre podanie na lewej stronie boiska, wbiegł w pole karne, ale jego silny strzał obronił Marcin Juszczyk, a próby dobitek zablokowali obrońcy Polonii.

Dość nieoczekiwanie, ale ku uciesze kibiców, mecz po przerwie nabrał tempa, a to głównie za sprawą gospodarzy. Łodzianie śmielej zaatakowali, aż w końcu w 57. minucie wyszli na prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka przeleciała na długi słupek, gdzie ustawiony był Marcin Mowlik, a ten zdobył pierwszą bramkę w tym spotkaniu.

Zaledwie 7 minut później było już 2:0. Tym razem piłkę w polu bramkowym gości otrzymał Jakub Kosecki, niepilnowany przez obronę Polonii piłkarz miał czas, aby spokojnie przymierzyć i pokonać bezradnego Juszczyka.

Mimo niekorzystnego wyniku, ataki gości w końcówce spotkania nie były przekonujące i wydawało się, że Poloniści z rezultatu nie są specjalnie niezadowoleni. Nieliczne okazje stwarzali sobie Jacek Falkowski i Grzegorz Podstawek, ale nawet dość niepewny w bramce ŁKS-u Paweł Waśków nie miał problemów z interwencjami.

Wynik na 3:0 ustalił w końcówce spotkania Marcin Mięciel, wprowadzony na ostatnie minuty, który strzałem głową pokonał Juszczyka.

ŁKS Łódź - Polonia Bytom 3:0 (0:0)

1:0 - Mowlik 57'

2:0 - Kosecki 64'

3:0 - Mięciel 90'

ŁKS: Waśków - Łabędzki, Salski (75' Kłus), Woźniczka, Gieraga, Seweryn, Romańczuk, Smoliński (71' Mięciel), Mowlik, Kosecki, Golański (81' Pawlak).

Polonia: Juszczyk - Tymiński, Killar, Telichowski, Chomiuk, Podstawek (61' Milenković), Bykowski, Falkowski, Bażik, Radzewicz, Mikołajczak (61' Wojsyk).

Żółte kartki: Gieraga, Salski, Seweryn (ŁKS).

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).

Widzów: 2079.

Źródło artykułu: