Zadecydowały cztery minuty - relacja z meczu Motor Lublin - Świt Nowy Dwór Mazowiecki

Nadzieja na przełamanie lublinian przed końcem rundy jesiennej niknie w oczach. Tym razem komplet punktów przy Alejach Zygmuntowskich zdobyła drużyna z Mazowsza, która obie bramki strzeliła w drugim kwadransie pierwszej połowy, dzięki czemu wyprzedziła w tabeli Stal Stalowa Wola.

Paweł Patyra
Paweł Patyra

Obie drużyny długo prezentowały się przeciętnie. Gospodarze starali się często oddawać strzały, ale jeśli już trafiali w bramkę, to nie potrafili zaskoczyć Michała Bigajskiego. 26-letni golkiper nie miał zbyt wiele pracy, więc spokojnie mógł patrzeć, jak jego koledzy raz po raz ośmieszają defensywę Motoru.

W 23. minucie Przemysław Mierzwa uratował gospodarzy po błędzie Grzegorza Krystosiaka. Niecałe 60 sekund później był już bezradny, kiedy Adam Gmitrzuk wpadł w szesnastkę i płaskim strzałem nie dał mu najmniejszych szans na skuteczną interwencję.

Lublinianie wydawali się oszołomieni takim obrotem boiskowych wydarzeń i bezlitośnie wykorzystał to Świt. W 28. minucie Odong Marcellinus Obem wyprzedził obrońców, doszedł do prostopadłego podania, bez kłopotów minął bramkarza i podwyższył na 2:0.

Motor wciąż nie potrafił zagrozić przeciwnikowi. W 41. minucie niezłą sytuację wypracował sobie Przemysław Żmuda, lecz z ostrego kąta posłał futbolówkę daleko obok słupka. Nieporadność gospodarzy doprowadziła do szewskiej pasji trenera Tadeusza Łapę. W przerwie dokonał on aż trzech zmian.

Ten wstrząs ożywił poczynania ofensywne. W 49. minucie idealną okazję zmarnował jeden ze zmienników - Iwan Dykij z 5. metrów główkował nad poprzeczką. Nieporadność Motoru dodała pewności gościom. Grali oni na czas, sygnalizując faule nawet w najbardziej nieprawdopodobnych sytuacjach i długo zwlekając z wznowieniem gry.

Mimo wszystko nowodworzanie mogli zdobyć kolejnego gola dzięki braku zdecydowania Mierzwy. Golkiper tylko obserwował lot piłki po strzale Dariusza Zjawińskiego z rzutu wolnego, a futbolówka skozłowała przed nim i trafiła w poprzeczkę.

Piłkarze ożywili publiczność w 77. minucie. Chwilę wcześniej sędzia nie podyktował rzutu karnego za rzekomy faul na Kamilu Droździelu, więc zdenerwowany napastnik Motoru przy najbliższej okazji sfaulował stojącego obok niego rywala. Na murawie doszło do przepychanek, a Droździel został ukarany czerwoną kartką.

Motor Lublin - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 0:2 (0:2)
0:1 - Gmitrzuk 24'
0:2 - Obem 28'

Składy:

Motor:
Mierzwa - Wojdyga, Krystosiak, Żmuda, Romanec - Popławski, Czapko, Bortniczuk, Wójcik (46' Dykij), Temeriwski (46' Diaczuk-Stawicki) - Fundakowski (46' Droździel).

Świt: Bigajski - Jagodziński (86' Maślanka), Gurzęda, Reginis, Drwęcki - Kosiec (63' Kończyński), Gmitrzuk (50' Figacz), Enow, Obem (90+2' Karczewski), Galicki - Zjawiński.

Żółte kartki: Czapko, Romanec (Motor) oraz Bigajski, Drwęcki, Enow, Gmitrzuk, Kończyński (Świt).

Czerwone kartki: Droździel /77' za faul/ (Motor) oraz Drwęcki /90+4' za drugą żółtą/ (Świt).

Sędzia: Tomasz Piróg (Kraków).

Widzów: 500.

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×