Polacy w Grecji: Roger pokazał się w derbach Aten

W weekend spośród polskich zawodników występujących w Grecji najlepsze wrażenie wywarł Roger Guerreiro, który od trenera AEK-u otrzymał szansę gry od pierwszej minuty w derbach Aten z Panathinaikosem.

Patryk Aleksandrowicz (AO Kavala) - klub byłego piłkarza Polonii Warszawa zagrał przed własną publicznością z Ergotelisem. Pomocnik cały mecz obejrzał z perspektywy ławki rezerwowych. Gospodarze odnieśli zwycięstwo 3:1.

Marcin Baszczyński (PAE Atromitos Ateny) - polski defensor zagrał w całym spotkaniu przeciwko Skodzie Xanthi. Klub byłego piłkarza Wisły Kraków wywalczył u siebie remis 1:1.

Roger Guerreiro (AEK Ateny) - Brazylijczyk z polskim paszportem po raz pierwszy w aktualnym sezonie pojawił się w wyjściowym składzie AEK-u i to jeszcze w derbowym pojedynku z Panathinaikosem. Były pomocnik warszawskiej Legii był szczególnie widoczny w pierwszej połowie spotkania. W 31. minucie po dośrodkowaniu Rogera, piłkę głową uderzył Cristian Nasuti, ale minęła ona bramkę. Niedługo potem po centrze reprezentanta Polski w podobnej sytuacji znalazł się Traianos Dellas. Jednak i tym razem strzał nie był celny. Tuż przed przerwą w szesnastkę Zielonych Koniczynek wbiegł Nathan Burns, a potem podał do Rogera, który w dogodnej sytuacji przestrzelił. Po zmianie stron Brazylijczyk z polskim paszportem próbował zaskoczyć rywali swoimi centrami, które z łatwością padły łupem bramkarza (w 54. i 62. minucie meczu). W 74. minucie derbów Rogera na murawie zastąpił Leonardo. Zespół AEK-u odniósł u siebie zwycięstwo 1:0.

Marek Saganowski (PAE Atromitos Ateny) - polski napastnik mecz z Ergotelisem (3:1) rozpoczął na ławce rezerwowych. Jednak w 80. minucie pojawił się on na murawie za Luisa Eduardo Brito.

Robert Szczot (Iraklis Saloniki) - klub Polaka zmierzył się z na wyjeździe z Asterasem Tripolis. Pomocnik nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych gości. Iraklis na boisku rywala wywalczył remis w stosunku 0:0.

Mirosław Sznaucner (PAOK Saloniki) - zespół Polaka zagrał przed własną publicznością z Panioniosem Ateny. Były defensor GKS-u Katowice znalazł się w kadrze meczowej, ale w niedzielę trener PAOK-u nie skorzystał z jego usług. Klub z Salonik pokonał u siebie przeciwnika ze stolicy w stosunku 3:1.

Tomasz Wisio (Ergotelis) - defensor nie pojawił się w wyjściowym składzie swojego zespołu w pojedynku z AO Kavala (1:3). Trener Nikos Karageorgiou w przerwie meczu zdecydował się zdjąć z boiska Nikosa Karageorgiou, a w jego miejsce desygnował do gry Polaka.

Komentarze (0)