Hitem 12. kolejki będzie zaplanowana na niedzielny wieczór konfrontacja Paris Saint Germain z Olympique Marsylia. Ligowy klasyk budzi ogromne emocje, kibice oczekują na ten mecz od początku sezonu. Rządzi się swoimi prawami, choć to mistrz Francji przyjedzie w roli faworyta. W lidze OM nie przegrał od 14 sierpnia, a wrażenie robi też ostatnie rekordowe zwycięstwo w Lidze Mistrzów (7:0 z MŠK Žilina). Stołeczny klub w czwartek tylko zremisował z Borussią Dortmund, w Ligue 1 także nie zachwyca. Optymizmem fanów PSG nie może napawać także wspomnienie dwóch porażek z OM z poprzedniego sezonu. Tym razem paryżanie zagrają jednak praktycznie w najmocniejszym składzie (pauzuje tylko Jean-Eudes Maurice). Z kolei Didier Deschamps nie będzie mógł skorzystać z usług kilku podstawowych graczy (kontuzjowani są Edouard Cisse i Vitorino Hilton, za kartki pauzuje Stephane Mbia).
W sobotę szczególnie ciekawie zapowiada się pojedynek Stade Rennes - Olympique Lyon. Osłabiona drużyna gospodarzy (ze względu na kontuzje lub kartki nie zagrają Jerome Leroy, Kader Mangane, Onyekachi Apam oraz Fabien Lemoine) zajmuje 2. pozycję w tabeli, ale w ostatnich tygodniach spisuje się poniżej oczekiwań. Trener nie ukrywa konieczności wzmocnienia formacji ofensywnej, Rennes w poprzednich trzech meczach strzeliło zaledwie jednego gola. Olympique Lyon także ma swoje problemy, wicemistrz Francji gra w kratkę i plasuje się dopiero na 10. miejscu. Dla obu stron będzie to ważny sprawdzian, a Rennes dodatkowo chce zrewanżować się za porażkę z OL z minionego sezonu.
Sensacyjny lider - Stade Brest zagra z drużyną Ludovica Obraniaka - Lille OSC. Trener Rudi Garcia w czwartkowym meczu Ligi Europejskiej dokonał wielu roszad w składzie, niedzielny pojedynek ma dla obu zespołów duże znaczenie. W obozie beniaminka panuje umiarkowany optymizm. O wygraniu ligi nikt nie marzy, piłkarze koncentrują się na nadchodzących spotkaniach. Na wyjazdach spisują się dobrze (4-0-2) i w niedzielę postarają się sprawić kolejną niespodziankę.
Piłkarze FC Sochaux przegrali trzy ostatnie ligowe mecze. O przełamanie złej passy nie będzie łatwo, w sobotę zmierzą się bowiem z AJ Auxerre. Podopieczni Jeana Fernandeza po fatalnym początku sezonu odrabiają stratę do rywali, odnieśli też ważne zwycięstwo w Lidze Mistrzów (2:1 z Ajaxem Amsterdam). W drużynie AJA nadal niezdolni do gry są Ireneusz Jeleń i Anthony Le Tallec, kontuzji doznał ponadto Cedric Hengbart, ale Sochaux także nie zagra w najmocniejszym składzie. Na urazy narzekają Teddy Richert i Yassin Mikari. Dariusz Dudka w starciu z Ajaxem zastąpił w wyjściowej jedenastce pauzującego za kartki Jean-Pascala Mignota, teraz może wskoczyć do składu w wyniku kontuzji Hengbarta.
Girondins Bordeaux powalczy o kolejne punkty z Valenciennes. Po 11. kolejce w tabeli zespoły te dzieli zaledwie punkt, ale faworytem będą gospodarze. Żyrondyści rozstrzygnęli na swoją korzyść aż dziewięć z dziesięciu ostatnich starć z Valenciennes na Stade Chaban Delmas. Nie grają w europejskich pucharach, koncentrują się na lidze i liczą na potknięcia zmęczonych rywali kandydujących do walki o mistrzostwo.
12. kolejka Ligue 1:
Sobota:
AC Arles - SM Caen, godz. 19
Girondins Bordeaux - Valenciennes, godz. 19
St Etienne - FC Lorient, godz. 19
FC Sochaux - AJ Auxerre, godz. 19
Stade Rennes - Olympique Lyon, godz. 21
Niedziela:
RC Lens - Montpellier HSC, godz. 17
Lille OSC - Stade Brest, godz. 17
AS Nancy - AS Monaco, godz. 17
OGC Nice - Toulouse FC, godz. 17
Paris SG - Olympique Marsylia, godz. 21
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)