Środa w La Liga: De Gea i Benzema nie myślą o przeprowadzce

TVN Agency
TVN Agency

Włodarze Manchesteru United muszą się obejść ze smakiem. Golkiper David de Gea jest szczęśliwy w Atletico Madryt i nie ma zamiaru przeprowadzać się do Czerwonych Diabłów. Również o transferze nie myśli Karim Benzema, który pod wodzą Jose Mourinho prezentuje się coraz lepiej. Na celowniku Atletico Madryt znalazł się Ivan Rakitić z Schalke, z kolei w drugą stronę może powędrować Alvaro Dominguez, którym interesuje się Bayern Monachium.

De Gea chce zostać w Atletico

Na nic mogą zdać się zakusy Manchesteru United na Davida de Geę. Młody golkiper nie ma zamiaru przenosić się do utytułowanego rywala i chce dalej kontynuować swoją przygodę z Atletico Madryt.

Czerwone Diabły od dawna są łączone z 20-latkiem, który na Old Trafford miał zastąpić dwa razy starszego Edwina van der Sara.

- Kibice mogą być pewni, że tu zostanę. Ten klub dał mi wszystko. Jestem usatysfakcjonowany i bardzo szczęśliwy w Atletico. To zaszczyt słyszeć, że tak wielki klub jak Manchester United jest zainteresowany, ale czuję się spokojnie w Atletico i nie widzę powodów do odejścia - przyznał hiszpański bramkarz.

Manchester był gotowy zapłacić za De Geę 17,5 mln euro.

Benzema szczęśliwy z Mourinho

We wtorkowym spotkaniu Karim Benzema potwierdził swoją wartość dla Realu Madryt i zapewnił, że w zimie nigdzie się nie przeprowadzi. Francuz zazwyczaj dostaje szansę od Jose Mourinho w końcówkach spotkań, ale we wtorek wystąpił od pierwszego gwizdka.

- Mourinho jest innym trenerem, od tych, z którymi pracowałem w mojej młodej karierze. Pomaga mi polepszyć formę i osiągnąć swój szczyt. Jestem tutaj szczęśliwy - powiedział były atakujący Lyonu.

Rakitić na celowniku Atletico

Włodarze Atletico Madryt już myślą o kolejnym sezonie i chcą sobie zagwarantować transfer Ivana Rakiticia z Schalke 04. 22-latkowi kończy się kontrakt z klubem wraz z zakończeniem trwających rozgrywek, dlatego mógłby odejść na zasadzie wolnego transferu.

Dyrektor sportowy Los Rojiblancos desperacko poszukuje kreatywnego pomocnika i Chorwat znajduje się na czele listy kandydatów. Wśród innych opcji wymienia się również Zvjezdana Misimovicia z Galatasaray.

Capdevilla wciąż bez kontraktu, Liverpool w gotowości

W martwym punkcie zatrzymały się negocjacje pomiędzy Villarreal i Joanem Capdevillą w sprawie nowego kontraktu. Umowa defensora wygasa po sezonie, dlatego już w styczniu inne kluby będą mogły negocjować bezpośrednio z zawodnikiem.

Problemem pozostaje długość przedłużenia. Reprezentant Hiszpanii chciałby 2-letnią prolongatę swojego kontraktu, natomiast klub proponuje jedynie 12 miesięcy.

Sytuację chcą wykorzystać włodarze Liverpoolu, którzy dokładnie obserwują sytuację gracza Villarreal.

Gorosito trenerem Almerii?

Z Argentyny do Hiszpanii ma przylecieć Nestor Gorosito, który najprawdopodobniej podpisze kontrakt z Almerią. Były szkoleniowiec River Plate i Xerez ma uchronić Andaluzyjczyków przed degradacją.

Problemem może okazać się długość kontraktu. Klub oferuje roczną umowę z automatycznym przedłużeniem o kolejny sezon w przypadku uniknięcia spadku. Z kolei Argentyńczyk chce podpisać kontrakt od razu na 3 lata.

Capel powraca do zdrowia

Już w najbliższej serii spotkań przeciwko Getafe może wystąpić skrzydłowy Sevilli - Diego Capel. Podstawowy gracz Andaluzyjczyków z powodu kontuzji mięśnia łydki przegapił dwa ostatnie ligowe spotkania.

- Trenowałem kolejny dzień i mam dobre przeczucia. Naprawdę chcę powrócić, jeśli wszystko dalej będzie się dobrze toczyć - podkreślił Capel.

Defensor Atletico na radarze Bayernu

Zainteresowanie Alvaro Dominguezem wykazują włodarze Bayernu Monachium. 21-latek miałby być lekiem na defensywę Bawarczyków, z której nie jest zadowolony trener Louis van Gaal.

Środkowy obrońca ma ważny kontrakt ze stołeczną drużyną do 2013 roku, ale oferta w wysokości 13 mln euro powinna zadowolić włodarzy klubu z Vicente Calderon.

Hercules celuje w gracza Fiorentiny

Kolejnego ciekawego transferu chce dokonać Hercules Alicante. Beniaminek pragnie sprowadzić skrzydłowego Fiorentiny - Marco Marchionniego.

Do tej pory włoski podróżnik (grał już w Empoli, Parmie, Piacenzie i Juventusie) zagrał w 12. spotkaniach tego sezonu i strzelił jedną bramkę.

Źródło artykułu: