Czwartek w Serie A: Ostatni sezon Nesty w Milanie? Benitez uratował posadę

Dla Alessandro Nesty prawdopodobnie jest to ostatni sezon w Milanie, Inter Mediolan osiągnął porozumienie z Antonio Cassano, a Marco Borriello wyklucza swój ewentualny powrót do ekipy Rossonerich.

Thiago Silva: To ostatni sezon Nesty w Milanie

Wszystko wskazuje na to, że po zakończeniu sezonu Alessandro Nesta pożegna się z AC Milanem. Thiago Silva oznajmił wszystkim, że to ostatni rok Włocha w ekipie Rossoneri.

- Chcę grać w Milanie do ukończenia 40 roku życia jak Paolo Maldini. Przykro mi z powodu Nesty, bo według mnie to jego ostatni sezon w tym klubie. Będzie mi żal, jeżeli po zakończeniu rozgrywek odejdzie - powiedział reprezentant Canarinhos.

Jakiś czas temu Nesta deklarował, że zamierza zakończyć karierę w zespole Rossoneri.

Inter osiągnął porozumienie z Cassano

Zdaniem "Tuttosport" Antonio Cassano już od stycznia będzie grał dla Interu Mediolan. Napastnik, który w najbliższym czasie ma rozwiązać kontrakt z Sampdorią Genua ponoć już doszedł do porozumienia z ekipą Nerazzurrich.

Klub chce rozstać się z piłkarzem orzekając przy tym winę zawodnika, co oznacza, że Cassano będzie musiał zapłacić popularnym Dorianim odszkodowanie.

Sam zawodnik zaś za utratę dobrego imienia z winy klubu żąda odszkodowania w wysokości miliona euro.

Benitez zostaje w Interze

Spotkanie z Twente Enschede było meczem ostatniej szansy Rafy Beniteza i Hiszpan uratował swoją posadę. Inter Mediolan pokonał Holendrów 1:0 i awansował do fazy pucharowej rozgrywek Ligi Mistrzów.

- Pozycja Beniteza? Po meczu uścisnąłem mu dłoń, a to jest warte dużo więcej niż tysiące słów - powiedział po meczu właściciel Interu, Massimo Moratti.

Prezes Nerazzurri w końcu mógł być zadowolony z postawy swojej drużyny. - Wygraliśmy, grając dobrze. Wynik powinien był być nawet wyższy. Ten rezultat podnosi morale - zauważył.

Rafael Benitez: To początek zwycięskiej serii

Zwycięstwo nad Twente Enschede poprawiło humor Rafaelowi Benitezowi. Hiszpan uciekł spod gilotyny i może dalej spokojnie pracować w Interze. Szkoleniowiec z optymizmem zapatruje się na kolejne starcia.

- Sporo strzelaliśmy na bramkę rywala i rozegraliśmy dobry mecz, ale tego typu spotkania można nawet przegrać, gdy rywal odda zaledwie jeden strzał. To było trudne starcie i kibice to rozumieli. Bardzo nam pomogli. Ten sukces podniesie morale w naszych szeregach. Zobaczycie, że rozpoczęliśmy serię zwycięstw - powiedział Benitez.

Hiszpan nie ma wątpliwości, że sytuacja ulegnie znacznej poprawie, gdy do zdrowia wrócą wszyscy piłkarze. - Mamy wielu kontuzjowanych, kiedy będą już zdolni do gry, wszystko będzie wyglądało inaczej. Źle przepracowaliśmy okres przygotowawczy? Ten, kto tak twierdzi, jest ignorantem. Przybywamy z Premier League, gdzie gra się szybko i obniżyliśmy poziom obciążeń. Inter to drużyna, która dała z siebie więcej niż maksimum w poprzednim sezonie. Kontuzje nie wynikają z przygotowania fizycznego. W moim sztabie pracują ludzie, którzy od 25 lat są związani z futbolem - dodał.

Marco Borriello: Powrót do Milanu nie jest możliwy

Marco Borriello nie ma zamiaru wracać do AC Milanu. Napastnik zapewnił, że swoją przyszłość widzi w zespole AS Romy, w której obecnie przebywa na zasadzie wypożyczenia.

- Dziękuję Milanowi za to, co mi dał, ale to już przeszłość. Moją teraźniejszością i przyszłością jest Roma. Jestem tu co prawda wypożyczony, ale z obowiązkiem pierwokupu. Tak więc jestem piłkarzem Giallorossi. Powrót do Milanu nie jest możliwy - powiedział snajper.

Borriello w tym sezonie strzelił dla Romy jak na razie 9 bramek.

Komentarze (0)