Hit 18. kolejki Serie A: Milan kontra Napoli

Kilka meczów 18. kolejki Serie A zapowiada się bardzo interesująco, ale wydaje się, że najwięcej emocji dostarczy kibicom rywalizacja AC Milanu z SSC Napoli, ponieważ właśnie to starcie jest określane mianem klasyku. Ponadto ciekawie powinno być w Bergamo, gdzie miejscowa Atalanta podejmie AS Romę, a także w Katanii, bowiem Rossoblu zmierzą się z Juventusem Turyn.

W tym artykule dowiesz się o:

Jeszcze w ubiegłym sezonie za zdecydowanego faworyta uznawani byliby gospodarze. Teraz jednak jest zupełnie inaczej. Rossoneri na San Siro w lidze nie wygrali jeszcze ani jednego spotkania, mało tego, mają problemy ze zdobywaniem bramek. Dwunaste miejsce w tabeli odzwierciedla aktualną dyspozycję zespołu z Mediolanu. Podopieczni Carlo Ancelottiego zdołali zgromadzić zaledwie 18 punktów, ale należy pamiętać, że rozegrali o trzy potyczki mniej od co niektórych ekip. Niebiescy z kolei nie potrafią grać na wyjeździe, o czym świadczy fakt, iż na terenie swojego przeciwnika zwyciężyli tylko jeden raz. Zawodnicy Eduardo Reyi zdobyli 23 oczka i uplasowali się na siódmej pozycji.

W historii pierwszoligowych pojedynków oba kluby zmierzyły się ze sobą 59 razy, z czego 28-krotnie wygrywał AC Milan, 20 razy padł remis i 11 zwyciężało Napoli. W ostatnich pięciu starciach trzykrotnie padał remis i dwa razy triumfowali gospodarze, którzy ostatnie zwycięstwo nad swoim przeciwnikiem odnieśli 25 listopada 2000 (1:0), po raz ostatni remis padł 26 kwietnia 1998 (0:0), natomiast ekipa z Neapolu czeka na trzy oczka w starciu z Czerwono-czarnymi od 13 kwietnia 1986 roku (2:1). We wszystkich pojedynkach mających miejsce w Mediolanie w Serie A pomiędzy wspomnianymi ekipami miejscowi strzelili 102 bramki, a stracili 59. Ponadto na ich korzyść podyktowano siedem rzutów karnych, a przeciwko dziesięć.

Jeśli chodzi o sytuację kadrową obu klubów, to Rossoneri będą musieli sobie poradzić bez zdyskwalifikowanego Gennaro Gattuso oraz kontuzjowanych Filippo Inzaghiego i Marka Jankulovskiego. W starciu z Niebieskimi zadebiutuje za to Pato Alexandre. Goście z kolei zagrają bez pauzującego za nadmiar żółtych kartek Manuele Blasiego oraz za symulację Marcelo Zalayety.

Trudno przewidzieć, jakim rozstrzygnięciem zakończy się ta rywalizacja, być może Milan wzmocniony Pato w końcu odniesie domowe zwycięstwa. Niewykluczone jednak, że to Napoli przełamie swoją niemoc meczów wyjazdowych, chociaż patrząc na statystyki dotyczące aktualnych rozgrywek najbardziej prawdopodobnym rezultatem wydaje się być remis.

AC Milan - SSC Napoli / nd 13.01.2007 godz.20:30.

Komentarze (0)