Napastnik Cidrów w rundzie jesiennej zdobył 5 bramek. Na uwagę zasługuje fakt, iż Marek Suker, większość spotkań rozpoczynał na ławce rezerwowych. Jego kontrakt z klubem wygasa wraz z końcem roku. Czy piłkarz pozostanie w klubie? - Jest chęć ze strony klubu przedłużenia umowy, są też ciekawe opcje z innych klubów, które bardzo poważnie rozważam, gdyż ostatni rok w Radzionkowie był bardzo trudny pod względem życiowym dla nas. Kolejnego takiego roku sobie nie wyobrażam - stwierdził w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
Spekuluje się, że jednym z klubów, który interesuje się popularnym "Davorem" jest II-ligowe Zagłębie Sosnowiec. - Chcę porozmawiać z prezesem Tomaszem Baranem, liczę na konkretne oświadczenie czy jest w stanie wypłacić mi chociaż część zaległych pieniędzy - kontynuuje napastnik Ruchu.
Jedyną przyczyną ewentualnego odejścia z klubu snajpera Cidrów są kwestie finansowe. Sam zawodnik tego nie ukrywa. - Jeśli w Ruchu byłoby normalnie, nawet nie myślałbym o ofertach z innych klubów. Muszę jednak patrzeć na siebie, oraz rodzinę i rozejrzeć się chyba za normalnym klubem. Jeżeli nie otrzymam chociaż części swoich pieniędzy, nie mamy o czym rozmawiać - puentuje Marek Suker.
