Prezes Polonii chciał zatrudnić Leo Beenhakkera, ale były selekcjoner reprezentacji Polski odrzucił ofertę, podrzucając jednocześnie kandydaturę Bosa. 45-latek od wtorku przebywa w Warszawie.
- Wszystko wygląda dobrze. Mam nadzieję, że to wypali. W kontekście zbliżających się mistrzostw Europy Polska szaleje za futbolem i nie mogę doczekać się pracy tutaj - przyznał Bos w rozmowie z holenderskimi mediami.