W ekstraklasie jako trener zadebiutuje Robert Góralczyk. Nie ma łatwej sytuacji, czy zatem obawia się o swój pierwszy mecz? - Gdybym bał się, to nie podjąłbym tego wyzwania. Poza tym nie jest u nas tak tragicznie, jak to jest przedstawiane w mediach. Na przykład wiem, że część zaległości zawodnicy już dostali - mówi Przeglądowi Sportowemu Robert Góralczyk.
Pojawiły się informacje, że z powodów finansowych zespół nie poleci do Turcji. - To nie jest prawda. Otrzymałem zapewnienie od szefów, że wylecimy na obóz. Gdybyśmy zostali w Polsce, to wtedy byłoby dramatycznie. Tam będziemy mogli trenować i grać na zielonych boiskach z mocnymi rywalami - dodaje.
Źródło: Przegląd Sportowy.