Były bramkarz reprezentacji Polski na Santiago Bernabeu pojawił się w 2007 roku, jednak do tej pory ma zaledwie jeden ligowy występ na swoim koncie. W debiutanckim sezonie, kiedy Królewscy byli pewni mistrzostwa, zagrał w ostatniej kolejce przeciwko Saragossie i mimo remisu 2:2 został uznany najlepszym graczem swojej drużyny.
Ponadto Jerzy Dudek w koszulce Blancos wystąpił w ośmiu meczach Pucharu Króla i dwóch Ligi Mistrzów. Jego ostatni mecz w tych rozgrywkach przeciwko Auxerre zakończył się nieszczęśliwą kontuzją żuchwy, przez którą w kadrze meczowej pojawił się ponownie dopiero przed niedzielnym spotkaniem z Espanyolem Barcelona.
Trener Jose Mourinho zdecydował się jednak umieścić na ławce rezerwowych Adana, który już po dwóch minutach mógł zaliczyć ligowy debiut. 23-latek zachował czyste konto i zebrał dobre recenzje, choć przy kilku interwencjach brakowało mu pewności siebie.
Przed kontuzją bezsprzecznym numerem dwa w bramce Królewskich był Dudek, jednak w tej sytuacji Portugalczyk może dać szansę właśnie Adanowi, który jest o 15 lat młodszy od Polaka.
W następnej serii spotkań Real Madryt przyjmie piętnastą ekipę Levante.