Najkrótsza droga do Europy - zapowiedź meczu Lech Poznań - Polonia Warszawa

Lech Poznań i Polonia Warszawa według przedsezonowych założeń miały walczyć o mistrzostwo Polski. Runda jesienna w wykonaniu obu ekip była bardzo rozczarowująca i wisi nad nimi widmo nie zakwalifikowania się do europejskich pucharów przez ekstraklasą, dlatego tak ważny jest Puchar Polski. W niedzielę Kolejorz podejmie Czarne Koszule w ćwierćfinale tych rozgrywek.

Polonia do miejsca premiowanego startem w eliminacjach Ligi Europejskiej traci siedem punktów, a Lech o jedno więcej. O Pucharze Polski mówi się, że jest najkrótszą drogą do europejskich pucharów, więc żadna z drużyn nie lekceważy tych rozgrywek. Wiadomo jednak, że albo poznaniacy, albo warszawiacy pożegnają się z nimi, bowiem rywalizują ze sobą w ćwierćfinale.

Lech ma za sobą już jeden oficjalny mecz. W czwartek pokonał w Lidze Europejskiej SC Braga 1:0. Czy będzie to atut poznaniaków? - Zawsze mówiło się, że odwiecznym problemem polskich zespołów jest zbyt długa przerwa w rozgrywkach. Myślę, że pojedynek z Bragą jest korzystny przed meczem z Polonią - uważa Bartosz Ślusarski, a podobnego zdania jest Krzysztof Kotorowski. - Wydaje mi się, że to nasz atut, bo lepiej wejść w rytm i grać co trzy dni. Pierwszą przeprawę mamy za sobą, a forma Polonii jest niewiadomą, bo mecze sparingowe to nie to samo.

Jeszcze do niedawna w Poznaniu obawiano się czy Lech poradzi sobie na wszystkich frontach. Gra w ekstraklasie, Lidze Europejskiej i Pucharze Polski to spore wyzwania, a przecież mnóstwo lechitów jeździ jeszcze na zgrupowania reprezentacji swoich krajów. - Mamy szeroką kadrę, która pozwoli walczyć na wszystkich frontach - twierdzi Ivan Djurdjević. Poznaniacy są już przyzwyczajeni do gry co trzy dni i sprawia im to wiele radości. - Musimy walczyć na wszystkich frontach. Po to się gra w piłkę, aby rozgrywać mecze co trzy dni. Mecz to jest przyjemność, a nie tylko treningi i treningi. Fajnie by było jakbyśmy grali dobrze w lidze i zaszli jak najdalej w europejskich pucharach oraz Pucharze Polski - dodaje Ślusarski.

Trener Jose Maria Bakero z pewnością dokona kilku roszad w składzie i tak naprawdę typowanie wyjściowej jedenastki to jak wróżenie z fusów. Hiszpan przyzwyczaił już do zaskakujących zmian. Wiadomo, że szansę występu dostanie Rafał Murawski, który z Bragą nie mógł zagrać.

Mecz z Lechem będzie dla Polonii pierwszym oficjalnym spotkaniem pod wodzą Theo Bosa. Do Wielkopolski Holender zabrał 19 piłkarzy. Czarne Koszule w sparingach prezentowały się poprawnie, więc na rundę wiosenną mogą zapatrywać się z optymizmem. Na początku jednak czeka ich ciężki sprawdzian, czyli rywalizacja z Kolejorzem.

Lech Poznań - Polonia Warszawa / nd 20.02.2010 godz. 15:30

Przewidywane składy:

Lech Poznań: Kotorowski - Kikut, Bosacki, Arboleda, Henriquez - Kiełb, Injac, Murawski, Ślusarski - Stilić - Rudnevs.

Polonia Warszawa: Przyrowski - Tosik, Jodłowiec, Sadlok, Cotra - Bruno, Rachwał, Trałka, Mierzejewski, Gancarczyk - Sobiech.

Komentarze (0)