Przed tygodniem Bawarczycy przegrali 1:3 z Borussią Dortmund, w środku tygodnia ulegli 0:1 Schalke i pożegnali się z walką o Puchar Niemiec, a w sobotę ulegli na wyjeździe znacznie słabszemu kadrowo Hannoverowi 1:3, zmniejszając swoje szanse na podium na koniec sezonu.
- To absolutnie punkt krytyczny w tym sezonie. Za nami katastrofalne osiem dni - skomentował Karl-Heinz Rummenigge, podkreślając, że o ile w dwóch pierwszych spotkaniach zespół prezentował się przyzwoicie, o tyle na AWD-Arena zagrał wyjątkowo słabo.
- Porażka i jej styl bolą. Po takim meczu będziemy musieli przez całą noc rozważać, jak zatrzymać ten fatalny trend. Znaleźliśmy się w sytuacji wielkiego zmartwienia o Bayern - dodał legendarny piłkarz monachijskiego klubu. Niemieckie media sugerują, że może to oznaczać zdymisjonowanie Louisa van Gaala.
- Zawsze dostawałem wsparcie od zarządu. To od niego zależy, czy otrzymam je tym razem, czy nie. Dla mnie wszystko zależy od tego, jak reagują na mnie zawodnicy. Dziś widziałem, że reagują bardzo dobrze - stwierdził holenderski trener, który na Allianz Arena pracuje od połowy 2009 roku.
Decyzja władz klubu zapaść ma w najbliższych dniach. Wśród ewentualnych następców van Gaala najczęściej wymienia się nazwisko Ralfa Rangnicka. Bayern sezon może uratować jedynie udanymi występami w Champions League, gdzie za 10 dni w rewanżu 1/8 finału zmierzy się z Interem Mediolan.