To mógł być hit zimowego okienka transferowego. Dyrektor sportowy Legii Warszawa - Marek Jóźwiak potwierdza, że jego klub prowadził rozmowy na temat pozyskania Tomasza Frankowskiego. Rozmowy były prowadzone w czasie, gdy światło dzienne ujrzał konflikt na linii Frankowski - Michał Probierz. Legia chciała pozyskać Frankowskiego w momencie, gdy nie była w stanie spełnić oczekiwań Michala Hubnika. Ostatecznie Czech podpisał kontrakt z Legią. Frankowski zdecydował się na pozostanie w Jagiellonii.
Legia, pozyskując Frankowskiego, mogła stać się autorem najbardziej spektakularnego transferu tej zimy. Mogła jednocześnie upiec dwie pieczenie na jednym ogniu, gdyż osłabiłaby zespół z Białegostoku. Nie była to pierwsza próba pozyskania Frankowskiego. Sam zawodnik przyznaje, że miał ofertę z Legii w czasie, gdy tę prowadził Franciszek Smuda. Jednak wówczas "Franek" nie planował przeprowadzki z Krakowa do stolicy.
Źródło: Przegląd Sportowy