Magath zaskoczony rozbiciem Interu
- Przed 1/4 finału uważałem awans do półfinału za realistyczny. Jednak tym, że Schalke zapewniło go sobie już w Mediolanie, jestem zaskoczony - przyznał Felix Magath, pod wodzą którego Koenigsblauen przebrnęli przez fazę grupową i 1/8 finału.
- Oglądałem w telewizji, ale tylko fragmentami - oświadczył. Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że Magath w sobotę powróci na Veltins-Arena na mecz ligowy w charakterze... trenera VfL Wolfsburg.
Piłkarze Schalke krytykują byłego trenera
Tuż po rozbiciu Interu głos na temat Magatha zabrali Jermaine Jones i Jefferson Farfan. - Za żadne pieniądze nie chcę go więcej widzieć, usunąłem jego numer z telefonu. Wspólny czas w Schalke był nie do zniesienia - stwierdził Jones, którego Magath wypożyczył zimą do Blackburn.
- Teraz znów śmiejemy się w szatni. Nie ma już presji pana Magatha, a powróciła radość. Do niedawna w wielu graczach mieszkał strach - dodał Farfan.
Powrót gwiazdy Norymbergi
Julian Schieber wznowił treningi po 6-tygodniowej przerwie i ma zagrać w weekend przeciwko Bayernowi. - Wszystko już w porządku, czuję się dobrze, a derby Bawarii to wyjątkowa motywacja - powiedział 21-letni napastnik.
Wypożyczonego ze Stuttgartu Schiebera "na szpicy" zastępował Christian Eigler. W meczu z St. Pauli zdobył on 4 gole, ale później zatracił skuteczność, a Der Club przegrał 2 ostatnie mecze.
Jensen żegna się z Werderem
Środkowy pomocnik Daniel Jensen nie otrzyma oferty przedłużenia kontraktu z bremeńskim klubem. - Musiałem to przełknąć. Po 7 latach gry tutaj Werder jest bliski mojemu sercu - powiedział Duńczyk.
31-latek w tym sezonie zagrał tylko trzykrotnie od 1. minuty. W rundzie wiosennej z powodu urazu w ogóle nie pojawił się na murawie. Jensen tym samym dołączył do obrońcy Petri Pasanena, który również latem opuści WeserStadion.
Defensor Bayeru wznowił treningi
Manuel Friedrich wyleczył uraz barku i po 4 tygodniach pauzy jest zdolny do gry. - Jeśli Jupp Heynckes uzna, że jestem potrzebny, będę szczęśliwy - oznajmił 21-letni obrońca. Przed kontuzją Friedrich zwykle występował od 1. minuty u boku Stefana Reinartza.
Goetze nie chce odchodzić
- On nie jest na sprzedaż - ogłosił Hans-Joachim Watzke, gdy głośne stały się plotki o zainteresowaniu Man Utd i Barcy Mario Goetze. Sam zainteresowany też nie jest skory do wyjazdu z Dortmundu.
- Zostaję! Zawsze mówiłem, że jestem zakorzeniony w Borussii i mam wobec niej dług wdzięczności. Poza tym czemu miałbym odchodzić z klubu, który ma znakomite perspektywy? - powiedział utalentowany 18-latek.