Dariusz Kłus, Bogusław Wyparło, Marcin Mięciel, Michał Łabędzki, Krzysztof Mączyński czy Jakub Kosecki - to tylko nazwiska niektórych piłkarzy, którym w czerwcu kończą się kontrakty. Nikt nie ma jednak wątpliwości, że zarówno piłkarze, jak również klub czekają na rozwój wydarzeń. Wszystko zależy od tego, czy ŁKS wywalczy awans do Ekstraklasy.
Nie wszystkie negocjacje zależą jednak tylko i wyłącznie od piłkarzy. W przypadku Mączyńskiego i Koseckiego potrzebne będą zgody klubów (Wisła i Legia) na wypożyczenie. W najbliższy weekend ŁKS zagra z Podbeskidziem Bielsko Biała. Ewentualna wygrana spowoduje, że łódzki klub będzie bardzo blisko awansu do Ekstraklasy. Wówczas łatwiej będzie się prowadziło negocjacje z piłkarzami. Nie jest również wykluczone, że ŁKS wzmocniłby Marek Saganowski, który obiecał, że karierę zakończy właśnie w tym klubie. Trudno jednak przewidywać co się stanie, jeżeli ŁKS nie wywalczy awansu do Ekstraklasy.
Źródło: Przegląd Sportowy