Asystent Franciszka Smudy - Jacek Zieliński obserwował spotkanie Galatasaray - Trabzonspor. W zespole gości z bardzo dobrej strony zaprezentował się Piotr Brożek. - Jeśli chodzi o Piotrka, to chciałem zobaczyć, czy wyeliminował pewne mankamenty w grze, na które zwracaliśmy mu wcześniej uwagę. Mogę powiedzieć, że widziałem pewien postęp. O szczegółach wolę jednak powiedzieć mu w bezpośredniej rozmowie. Miałem okazję pogadać z nim przed meczem, podobnie jak z Pawłem i Arkiem Głowackim. Po spotkaniu musieli szybko opuścić stadion - powiedział na temat Piotra Brożka Zieliński.
Powołanie do kadry Piotra Brożka oznaczałoby jego powrót od czasu zgrupowania w Tajlandii. W swojej dotychczasowej karierze, lewy obrońca Trabzonsporu zagrał w zaledwie pięciu spotkaniach kadry narodowej.
Źródło: Przegląd Sportowy