Jacek Zieliński (trener Polonii Warszawa): Był to ciężki mecz. Bardzo cieszę się przede wszystkim z tego, że po raz kolejny zdobywamy na wyjeździe bardzo ważne trzy punkty, bo w naszej sytuacji pozwalają nam one wziąć głęboki oddech. Myślę, że zwycięstwo jest zasłużone, bo przez większość meczu dominowaliśmy, ale brakowało nam wykończenia akcji. Na własne życzenie zaserwowaliśmy sobie nerwową końcówkę. W naszej grze wciąż jest wiele mankamentów i nerwowości, ale myślę, że z biegiem czasu będzie coraz lepiej. Gratuluję swojej drużynie trzeciego zwycięstwa z rzędu. Jest to na pewno bardzo fajna sprawa. Wracamy do Warszawy na Grand Derbi i czekamy na to, co czeka nas w następnych kolejkach.
Robert Góralczyk (trener Polonii Bytom): Mecz rozpoczęliśmy bardzo słabo i daliśmy się rywalowi zdominować. Myślę, że od pierwszego gwizdka do trzydziestej minuty mecz stał pod znakiem zdecydowanej przewagi Polonii Warszawa. Straciliśmy w tym czasie bramkę, a rywalowi brakowało wykończenia akcji w kolejnych sytuacjach. W dalszych fragmentach gra się wyrównała, a druga połowa z naszej strony wyglądała zdecydowanie lepiej. Mieliśmy swoje okazje, których nie zdołaliśmy zamienić na bramkę, dlatego wynik meczu jest taki, a nie inny. Po raz kolejny, kiedy gonimy wynik w końcówce tracimy bramkę. Przed meczem powiedzieliśmy sobie, że trzy punkty zdobyte w Chorzowie nie będą miały większego znaczenia, jeżeli nie zdołamy wygrać z Polonią. Dobrze, że udało nam się je dopisać, ale teraz musimy dalej szukać punktów. W Łodzi czeka nas bardzo ciężkie spotkanie. W naszej sytuacji teraz każdy mecz grać będziemy o przetrwanie.