Sparing Stalówki w... Gorzycach

Dlaczego Stalowcy na mecz sparingowy udadzą się do Gorzyc? Nie chodzi tutaj o lepszą murawę na tym obiekcie, lecz o brak miejsca dla piłkarzy w Stalowej Woli! W środę nowe kontrakty podpisali bramkarze zielono-czarnych.

Artur Długosz
Artur Długosz

Kibice Stali Stalowa Wola aby obejrzeć swoich ulubieńców będą musieli udać się do pobliskich Gorzyc. Spotkanie to odbędzie się o godz. 17. Dlaczego nie w Stalowej Woli? - Bowiem na płycie głównej stadionu przy ul. Hutniczej trwa częściowa wymiana murawy, staną także nowe bramki, natomiast płyta boczna została zarezerwowana(?!) już wcześniej przez jedną z firm stalowowolskich.

Tak więc klub, który szuka oszczędności wysyła swoich piłkarzy na sparing do miejscowości oddalonej o 20 kilometrów. Swoją drogą zastanawia co jest ważniejsze - dobro własnej drużyny czy dobro jednej z firm, skoro piłkarze muszą jej ustępować miejsca do gry.

Nowe umowy z jedynym przedstawicielem Podkarpacia w nowej pierwszej lidze podpisali Tomasz Wietecha, Jacek Maciorowski, Bartłomiej Piszczek, Krzysztof Trela, Stanisław Wiertacz. Bliscy zawarcia nowych kontraktów są także dwaj czarnoskórzy zawodnicy. Chodzi tutaj o Abela Salami i Longinusa Uwakwe. Skomplikowana jest sytuacją z obrońcą Jakubem Ławeckim. - Wszystko wyjaśni się do końca tygodnia - mówi Ławecki.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×