"Messi - mistrz futbolu" - rozpływają się nad autorem dwóch goli hiszpańscy dziennikarze. "Messi prowadzi Barcę na Wembley" - komentuje El Mundo Deportivo. "Dzięki dwóm golom Messiego Katalończycy są jedną nogą w finale" - uważa AS. "Messi oskubał Mourinho" - dodaje El Pais. Najbardziej dobitna jest Marca: "Geniusz Argentyńczyka zabił Real. Messi ponownie został katem na Bernabeu, ten scenariusz powtarza się przy każdej jego wizycie".
Dzienniki nie mają wątpliwości, że kluczowym momentem rywalizacji była czerwona kartka dla Pepe. "Dysproporcja w wydarzeniach na boisku uwidoczniła się wraz z wyrzuceniem Pepe i Mourinho" - pisze El Pais. "Zbyt wiele dla 10" - tytułuje relację z Madrytu AS, podając w wątpliwość prawidłowość decyzji Wolfganga Starka. "Real grając w osłabieniu nie był w stanie powstrzymać najlepszego piłkarza świata" - dodaje Sport.
Sam pojedynek nie był porywającym widowiskiem, na co uwagę zwraca Terra: "Messi rozwiązał ekscytująco zapowiadający się mecz, który takim nie był. Brakowało gry w piłkę, ale nie kontrowersji, napięcia i strachu. Zagrały dwie najlepsze drużyny, lecz ich pojedynek najlepszy nie była".
"Barcelona uzyskała optymalny, najlepszy z możliwych wyników, który daje jej wyraźną przewagę. To bardzo ważne w kontekście rewanżu oraz finału na Wembley" - podsumowuje El Mundo. "Guardiola miał rację, mówiąc, że Mourinho jest j**anym mistrzem konferencji prasowych. Ale mistrzem murawy jest Messi" - kończy Sport.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
na Instagramie 
na Facebooku 
