Stilić znów rezerwowym

Semir Stilić ponownie rozpocznie spotkanie na ławce rezerwowych. Trener Jose Maria Bakero postanowił, że podstawowej jedenastce na mecz z Wisłą Kraków nie znajdzie się miejsce dla Bośniaka.

Semir Stilić na ławce rezerwowych Lecha Poznań - to coraz częstszy przypadek. Taka sytuacja miała miejsce chociażby w finale Pucharu Polski z Legią Warszawa. Sytuacji Bośniaka nie zmienił mecz z Górnikiem Zabrze (2:0), w którym pojawił się na boisku od początku spotkania i zdobył nawet bramkę. Trener Jose Maria Bakero nie jest jednak zadowolony z postawy Stilicia. Tłumaczy również, dlaczego mecz z Wisłą rozpocznie na ławce rezerwowych. - On jest bardzo przydatny, kiedy wchodzi w drugiej połowie. Od początku muszę mieć zawodników, którzy mocno pracują dla zespołu - powiedział dla Przeglądu Sportowego hiszpański szkoleniowiec.

Zarówno piłkarz, jak i trener podkreślają, że nie ma między nimi konfliktu. Bakero dodał także, że nie wystawianie Stilicia w podstawowej jedenastce, nie wynika z jego osobistego stosunku do Bośniaka. Hiszpan zareagował również na publiczną wypowiedź Stilicia, w której powiedział, że nie akceptuje roli rezerwowego. Bakero chce, aby Stilić przedłużył kontrakt z Kolejorzem. Musi jednak więcej pracować w środku pola. Tylko w takim przypadku zdaniem Bakero, będzie w stanie poradzić sobie w zagranicznym klubie.

Źródło: Przegląd Sportowy.

Komentarze (0)